Żużlowe Zaduszki - odwiedzamy groby, zapalamy znicze

Wszystkich Świętych i Zaduszki. Odwiedzamy groby, wspominamy zmarłych. Żużlowe środowisko w tym roku uszczupliło się o kilka osób. Odeszli m. in. Kazimierz Bentke, Wiktor Waloszek, Joachim Maj, Andrzej Tanaś, Jerzy Bałtrukowicz, Tomasz Skrzypek.

Bentke był żużlowcem Unii Leszno, Ostrovii Ostrów Wlkp i na czas odbywania służy wojskowej CWKS Wrocław i CWKS Warszawa. Przecierał polskie szlaki w lidze angielskiej, będąc zawodnikiem drużyny z Coventry. Waloszek był młodszym bratem Pawła, srebrnego medalisty IMS`1970. Joachim Maj był przez lata jednym z czołowych zawodników ROW Rybnik, natomiast pochodzący z Ostrowa Tanaś zdobył medal MP z Unią Leszno i przeprowadził się do Małopolski. Żużlowe środowisko opuścili również Mieczysław Gąsior i Zdzisław Waliński.

Bałtrukowicz przez ponad dekadę zdobywał punkty dla GKM Grudziądz. Po zakończeniu sportowej kariery pozostał w macierzystym klubie. Pomagał i doradzał. Zajmował się przygotowaniem toru. Skrzypek był cenionym trenerem, ikona kick-boxingu, która znalazła swoje miejsce w sporcie żużlowym. Przygotowywał zawodników do startów pod katem przygotowania fizycznego i mentalnego. Współpracował z Włókniarzem Częstochowa, Spartą Wrocław. Z Unią Leszno sięgnął po 3 złote medale drużynowych mistrzostw Polski.

Pozostaniecie w naszych sercach! Pamięć nie umiera!