Trener kadry jasno w sprawie Rosjan z polskimi paszportami

Artiom Łaguta i Emil Sajfutdinow i wszystko wskazuje, że także Wadim Tarasienko już niedługo wrócą na polskie tory. Czy dwaj pierwsi, a może także i Tarasienko, mają szansę trafić do reprezentacji Polski? Oceniając ich sportowe umiejętności i dotychczasowe sukcesy, nie ma wątpliwości. Drogę do kadry biało-czerwonych otwiera im polski paszport. To właśnie posiadanie polskiego obywatelstwa pozwoli im ponownie startować w polskiej lidze.

[FOTORELACJA]138[/FOTORELACJA]

Łaguta był mistrzem świata w 2021 roku i został zawieszony, gdy wybuchła wojna na Ukrainie. Z ego samego powodu zniknął z żużlowego toru Sajfutdinow. Oba jeszcze rok temu należeli do najlepszych żużlowców na świecie. Teraz wystartują w polskiej lidze jako zawodnicy posiadajacy polskie obywatelstwo i polska licencję. Czy obaj mogą liczyć na powołanie do reprezentacji Polski? Byliby wzmocnieniem.

Kadra narodowa na sezon 2023 została ogłoszona. Znalazło się w niej 15 nazwisk - 9 seniorów, 6 juniorów. O wyborze decydował trener-selekcjoner Rafał Dobrucki. I właśnie Dobruckiego zapytaliśmy, czy rozważa powołanie Sajfutdinowa i Łaguty.

[ZT]29815[/ZT]

- Nie ma tematu - krótko uciął wszelkie spekulacje, analizy i plotki na temat rosyjskich żużlowców z polskim paszportem w biało-czerwonych barwach, trener Rafał Dobrucki.

Mamy więc jasność, ani Sajfutdinowa, ani Łaguty nie będzie w naszej drużynie narodowej. Łaguta będzie ścigał się w lidze dla Betard Sparty Wrocław, Sajfutdinow reprezentuje toruńskiego Apatora, Tarasienko jest zawodnikiem GKM Grudziądz.