To było jedno z najlepszych, jeśli nie najlepsze Grand Prix w historii tej imprezy. Tor w Manchesterze poza pierwszą serią, kiedy było zbyt dużo wody, dał fanom speedwaya ogromną dawkę emocji. Impreza zakończyła się triumfem Daniela Bewleya, ale w finale popis jazdy dali też Bartosz Zmarzlik oraz Brady Kurtz.