UOKiK stawia zarzuty. Kontrowersje wokół promocji tanich linii lotniczych

Wizz Air Hungary, znany przewoźnik niskokosztowy, znalazł się w centrum uwagi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) po kontrowersyjnej promocji urodzinowej.

18 maja ubiegłego roku, z okazji swoich dziewiętnastych urodzin, Wizz Air oferował bilety lotnicze za jedyne 35 zł. Mimo że promocja wydawała się być atrakcyjna, większość biletów zakupionych w tej cenie została anulowana przez spółkę już następnego dnia, co spowodowało falę niezadowolenia wśród konsumentów.

Zgłoszenia dotyczące anulacji rezerwacji dotarły do UOKiK, który postawił Wizz Air Hungary zarzuty naruszenia zbiorowych interesów konsumentów.

Prezes UOKiK, Tomasz Chróstny, podkreślił, że konsumenci mają prawo oczekiwać rzetelnej i wiarygodnej prezentacji oferty przez przedsiębiorcę. W świetle tych wydarzeń, działania Wizz Air mogły wprowadzać klientów w błąd oraz naruszać ich prawa.

To nie jest jedyny przypadek, w którym Wizz Air budzi wątpliwości UOKiK. Urząd bada również praktyki związane z usługą Elastyczny towarzysz podróży, gdzie konsumenci wskazywali, że przewoźnik nie zwraca opłaty za niewykonaną usługę, jeśli lot zostanie odwołany.

Mimo zmiany wzorca umowy przez Wizz Air, nowy dokument nadal zawiera zapisy budzące wątpliwości UOKiK.

- Konsumenci mają prawo zakładać, że przedsiębiorca prezentuje cechy danej oferty w sposób rzetelny i niewprowadzający w błąd. W przypadku tzw. tanich linii lotniczych podróżni przyzwyczajeni są do licznych promocji cenowych. Działając w zaufaniu do przewoźnika Wizz Air podjęli decyzję o kupnie biletów, zrealizowali płatność i dostali potwierdzenie zawarcia umowy zakupu biletu. Spółka odwołała większość rezerwacji, czym mogła naruszyć zbiorowe interesy konsumentów – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Prezes UOKiK podkreślił, że obciążanie konsumentów opłatami za niewykonane usługi, z przyczyn leżących po stronie przedsiębiorcy, jest nieuzasadnione. Oczekuje się, że zwrot środków powinien nastąpić automatycznie i bez zbędnych formalności.

- Nie ma podstaw do obciążania konsumentów opłatami za usługę, która nie została zrealizowana, z przyczyn leżących po stronie przedsiębiorcy. Zwrot środków powinien być wykonany automatycznie i bez zbędnych formalności – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Jeśli zarzuty się potwierdzą, to zarówno za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów, jak i za stosowanie niedozwolonej klauzuli, spółce Wizz Air Hungary grozi kara do 10 proc. rocznego obrotu.