Zamknij

Małe spalanie, duża frajda

08:30, 04.05.2019 Aktualizacja: 18:17, 02.03.2020
Skomentuj

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Nie ma takiego drugiego samochodu: nie dosyć, że należy do niego rekord sprzedaży, to w tym roku na rynek trafiła jego... dwunasta odsłona.

Toyota Corolla to najchętniej kupowany samochód na świecie, dostępny w ponad 150 krajach. To także najpopularniejszy model w historii motoryzacji - od swojego debiutu w 1966 roku osiągnął łączną sprzedaż ponad 46 milionów egzemplarzy. Jej dwunasta generacja z pewnością przyczyni się do dalszego wzrostu sprzedaży modelu. Debiutuje w trzech odsłonach: Hatchback, kombi (Touring Sports) i Sedan. Leszczyński dealer marki firma Toyota Mikołajczak udostępniła nam do jazdy testowej Corollę w tej ostatniej wersji z hybrydowym silnikiem. To niewymagający ładowania z zewnętrznej sieci elektrycznej układ hybrydowy z silnikiem benzynowym 1,8 litra. Corolla w tej wersji jest cicha, dynamiczna i łatwa w obsłudze - wystarczy tankowanie na stacji benzynowej, aby korzystać z samego silnika elektrycznego nawet przez połowę czasu jazdy oraz pokonywanego dystansu. Hybrydowa Corolla to niskie koszty użytkowania oraz bardzo niskie zużycie paliwa. Producent podaje, że kształtuje się ono na poziomie 3,4 l/100 km. Nam udało się osiągnąć poziom 5,8 litra. To bardzo dobry wynik zważywszy, że większość czasu spędziliśmy testując możliwości auta przy prędkościach autostradowych. 122 KM, które oferuje ta jednostka napędowa w połączeniu z bezstopniową automatyczną skrzynią CVT, dostarczają sporo frajdy z dynamicznej jazdy.

Nowa Corolla podąża za trendami, a jednocześnie nie zrywa z tradycją. Widać to choćby w wyposażeniu wnętrza, gdzie ogromny, umiejscowiony centralnie wyświetlacz otrzymał nie tylko dotykowy ekran, ale też tradycyjne analogowe pokrętła i przyciski, co tworzy bardzo udaną, emanującą solidnością całość.

W podstawowym wyposażeniu znajdziemy nowoczesne technologie i elementy zwiększające komfort jazdy oraz pakiet Toyota Safety Sense 2. generacji m.in. z inteligentnym tempomatem adaptacyjnym i systemem zapobiegającym kolizjom z innymi pojazdami, pieszymi oraz rowerzystami. Warto poświęcić mu więcej miejsca.

Toyota Safety Sense pomaga zapobiegać wypadkom lub ograniczać ich skutki, jeśli uniknięcie kolizji nie jest możliwe. Jego skuteczność potwierdzają dane zbierane w Japonii, USA i Europie. Badania wykazały, że w rzeczywistych warunkach drogowych udział samochodów w kolizjach z poprzedzającym autem został zredukowany o około 70 proc. dzięki wyposażeniu w pakiet Toyota Safety Sense3. W przypadku pojazdów wyposażonych jednocześnie w TSS i Intelligent Clearance Sonar (ICS), który zapobiega kolizjom przy małych prędkościach, częstotliwość zderzeń z poprzedzającym samochodem spadła o 90 proc.

Toyota Safety Sense drugiej generacji obejmuje udoskonalone systemy oraz nowe funkcje:

  • - rozbudowaną wersję systemu zapobiegania zderzeniom z poprzedzającym samochodem (PCS) z funkcją wykrywania pieszych w dzień i w nocy oraz wykrywania rowerzystów przy świetle dnia,
  • - aktywny tempomat (IACC), który pomaga utrzymać bezpieczną odległość od poprzedzającego samochodu,
  • - układ ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu (LDA),
  • - system rozpoznawania znaków drogowych o większej liczbie funkcji (RSA),
  • - system automatycznego przełączania między światłami mijania i drogowymi (AHB).

Do TSS dołączył także asystent pasa ruchu (LTA). Można go uruchomić, kiedy włączony jest aktywny tempomat. System kontroluje tor jazdy delikatnymi ingerencjami w położenie kierownicy, tak by auto poruszało się pośrodku pasa ruchu, nawet na łukach drogi.

W TSS drugiej generacji dostępny jest też nowy, inteligentny adaptacyjny tempomat (intelligent Adaptive Cruise Control, iACC), łączący funkcje tempomatu i systemu rozpoznawania znaków drogowych (RSA). Kiedy samochód jedzie ze stałą, zadaną przez kierowcę szybkością, a RSA rozpozna znak ograniczenia prędkości, kierowca może z łatwością dostosować do niego tempo jazdy, naciskając przycisk na kierownicy.

W Polsce Toyota Safety Sense jest oferowana w standardzie we wszystkich wersjach nowych modeli Corolli i RAV4.

(artykuł sponsorowany)

facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%