materiały partnera
Komfort pracy i grania przed komputerem nie zależy wyłącznie od jakości sprzętu elektronicznego czy stabilności łącza internetowego. Podstawą każdego stanowiska jest „odwieczny” duet, czyli fotel gamingowy i biurko. To właśnie one tworzą przestrzeń, w której spędzamy codziennie wiele godzin. Źle dobrana wysokość blatu albo nieodpowiednie ustawienie krzesła mogą skutkować bólem pleców, nadgarstków czy szyi. Jak więc stworzyć zestaw idealny – taki, który nie tylko wygląda efektownie, ale przede wszystkim wspiera zdrowie i produktywność?
Można mieć najlepsze krzesło gamingowe na rynku, ale jeśli biurko będzie zbyt niskie albo za wysokie, ergonomia całego stanowiska legnie w gruzach. Podobnie w drugą stronę – nawet najdroższe biurko nie pomoże, jeśli krzesło nie pozwala na odpowiednią regulację. To zestawienie działa jak system naczyń połączonych – dopiero ich wspólne dopasowanie daje efekt pełnego komfortu.
Standardowe biurka komputerowe mają wysokość około 72–75 cm. Dla osoby średniego wzrostu jest to rozwiązanie wystarczające, ale przy wyższych użytkownikach blat bywa zbyt niski, a przy niższych – za wysoki. Dlatego tak ważne jest, aby krzesło gamingowe miało szeroki zakres regulacji wysokości siedziska. Zasada prawidłowej pozycji przy biurku jest prosta: przedramiona powinny leżeć równolegle do blatu, a łokcie tworzyć kąt prosty. Dzięki temu nadgarstki i barki pozostają odciążone.
Dobrze dobrane biurko powinno dawać miejsce na wygodne ustawienie klawiatury, myszki, monitora i akcesoriów. Równie ważne jest także to, aby przestrzeń pod biurkiem była odpowiednio duża i pozwalała na swobodną pozycje nóg. Przykładowo zbyt wąski blat sprawia, że kolana uderzają o konstrukcję biurka, co wymusza nienaturalną pozycję.
Dlatego przy wyborze warto zwrócić uwagę na głębokość biurka – minimum 70 cm – wtedy fotel można dosunąć wystarczająco blisko, by zachować prawidłową postawę. Z kolei szerokość blatu powinna być dostosowana do tego, czy gramy na jednym, czy na kilku monitorach. Przy czym im większe biurko, tym łatwiej wykorzystać w pełni funkcje, jakie oferują nowoczesne fotele gamingowe, chociażby takie jak mechanizm bujania czy regulacja podłokietników.
Podłokietniki w wysokiej klasy krzesłach gamingowych, takich jak np. fotele gamingowe Gamvis, mogą być regulowane są w kilku płaszczyznach, co ułatwia ich dopasowanie do biurka. Kluczowe jest to, aby górna część podłokietników znalazła się na wysokości blatu lub minimalnie pod nim. Dzięki temu przedramiona są naturalnie podparte, a barki nie unoszą się nienaturalnie ku górze.

Jeśli blat jest zbyt niski, można ustawić podłokietniki niżej; jeśli za wysoki – warto rozważyć biurko z regulacją elektryczną, które idealnie uzupełni funkcje, jakie daje krzesło gamingowe.
Nie tylko blat, ale i ustawienie monitora wpływa na to, jak będziemy korzystać z fotela. Przykładowo w modelach Gamvis mechanizm SafeRecline+ pozwala odchylić oparcie nawet do 170°. Aby w pełni wykorzystać tę funkcję, monitor powinien znajdować się w odległości około 50–70 cm od oczu, a jego górna krawędź – na wysokości linii wzroku. Dzięki temu można zmieniać kąt nachylenia oparcia w zależności od sytuacji – inaczej podczas pracy, inaczej podczas oglądania filmu czy rozgrywki online.
Poduszka lędźwiowa i zagłówek powinny pozwalać na jeszcze lepsze dopasowanie foteli gamingowych do ciała, ale aby ich działanie było skuteczne, ciało nie może być zmuszone do kompensacji przez źle ustawione biurko. Jeśli blat jest za niski, użytkownik zaczyna się garbić, a poduszka lędźwiowa nie spełnia swojej roli. Z kolei przy zbyt wysokim biurku barki unoszą się do góry i nawet najlepsze zagłówki nie odciążą szyi. To kolejny dowód na to, że fotel gamingowy i biurko muszą być traktowane jako komplet.

Najlepszym sposobem jest metoda „od ogółu do szczegółu”. Najpierw ustawia się wysokość fotela tak, aby stopy swobodnie spoczywały na ziemi. Potem reguluje się biurko, dopasowując je do wysokości łokci. Następnie można dostosować podłokietniki, odchylenie oparcia i ustawienie monitora. Dopiero wtedy mamy pewność, że całość działa razem, a nie przeciwko sobie.
Pamiętaj, że dobry fotel gamingowy nie wystarczy, jeśli biurko będzie źle dobrane. I odwrotnie – samo biurko nie zapewni komfortu bez ergonomicznego fotela. To właśnie ich wspólne dopasowanie decyduje o tym, czy po kilku godzinach gry czy pracy czujemy się zrelaksowani, czy zmęczeni i obolali.
