W cyklu "Biografie zawodników"
Oliver Berntzon urodził się 2 sierpnia 1993 roku. Pierwszy znaczący sukces osiągnął podczas Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów, kiedy w 2012 roku wraz z reprezentacją Szwecji sięgnął po brązowy medal. Na tych samym zawodach doznał poważnej kontuzji, łamiąc nogę po upadku w swoim trzecim starcie.
Rok później Berntzon jechał już w cyklu Grand Prix. W Sztokholmie był rezerwą toru i startował za kontuzjowanych zawodników, zdobywając dwa punkty. Co ciekawe w chwili występu w Grand Prix miał dopiero za sobą jeden mecz w lidze polskiej. Szwed wystartował w barwach Lokomotivu Daugavpils, choć wcześniej miał kontrakty w Pile, Krakowie i Gdańsku. Klubów z tych miast nie było mu dane reprezentować.
W pierwszych latach jazdy w Polsce Berntzona hamowały kontuzje. Czas odbudowy dla Szweda nadszedł dopiero w 2017 roku. Podpisał wówczas kontrakt w Starcie Gniezno i rozpoczął wszystko od nowa, startując w drugiej lidze. Już w pierwszym sezonie udało się drużynie awansować do pierwszej ligi.
(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) Oliver Berntzon
W 2018 roku Oliver Berntzon po raz drugi w karierze jako rezerwa toru pojawił się w cyklu Grand Prix. Tym razem zdobył trzy punkty, wygrywając jeden z wyścigów. Nieco wcześniej świętował pierwszy medal w Indywidualnych Mistrzostwach Szwecji. Wówczas zdobył srebro.
W 2020 roku Szwed zaliczył sezon życia. W pierwszej lidze był jednym z najlepszych zawodników, a 22 sierpnia awansował do cyklu Grand Prix jako stały uczestnik. Podczas Grand Prix Challenge w chorwackim Gorican zajął 2. miejsce, przegrywając tylko z Matejem Zagarem. Dwa miesiące później stało się jasne, że w sezonie 2021 Berntzon będzie jedynym zawodnikiem z pierwszej ligi, który jeździ w elicie.
W swoim najlepszym sezonie w karierze Szwed przeprowadził akcję "Club 93". Każdy z kibiców za pewną kwotę mógł wejść do jego teamu i otrzymywał gadżety, które nie są dostępne w zwykłej sprzedaży. Zainteresowanie akcją przerosło najśmielsze oczekiwania szwedzkiego zawodnika.
Przed sezonem 2021 Oliver Berntzon postanowił, że potrzebuje zmiany. W polskiej lidze przeniósł się do Arged Malesy Ostrów. W Starcie Gniezno jeździł cztery lata i jego umiejętności poszły mocno w górę. Do pełni szczęścia brakowało skutecznej jazdy na własnym torze.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz