Zamknij

Aleksandr Łoktajew

09:13, 25.08.2021 Aktualizacja: 09:17, 25.08.2021

Aleksandr Łoktajew

Aleksandr Łoktajew urodził się 10 stycznia 1994 roku w Bałakowie. W wieku ośmiu lat po raz pierwszy miał kontakt z motocyklem żużlowym. W niższych klasach pojemnościowych dominował nawet nad starszymi rywalami. Już w 2010 roku jego talent dostrzegł Falubaz Zielona Góra, który dał mu szansę jazdy w Ekstralidze.

Do 2016 roku miał kontrakt w Zielonej Górze, lecz w 2011 oraz 2013 roku był wypożyczany odpowiednio do ROW-u Rybnik, oraz Polonii Bydgoszcz. Poziom Łoktajewa stopniowo szedł w górę od czasu rozpoczęcia przygody w lidze polskiej. 

Przez pewien czas wytworzyło się zamieszanie z powodu narodowości Łoktajewa. "Sasza" urodził się w Rosji, ale w 2011 roku po raz pierwszy reprezentował Ukrainę na arenie międzynarodowej. Trzy lata później ponownie startował dla Rosji, by w 2015 roku znów powrócić do jazdy jako Ukrainiec. 

W pewnym momencie swojej kariery Łoktajew postanowił uprzykrzyć sobie życie. W 2015 roku po meczu ligowym z KS Toruń został przyłapany na dopingu. W jego organizmie wykryto marihuanę. Łoktajew po wpadce nie zaprzeczał, że zażywał niedozwolone substancje, ale jednocześnie przekonywał, że palił "jointa" dwa tygodnie przed meczem. Twierdził, że marihuana zdąży zniknąć z jego organizmu.

Zawodnik może mówić o ogromnym szczęściu. Polska Agencja Antydopingowa mogła go zdyskwalifikować na cztery lata. Łoktajew otrzymał jednak rok zawieszenia. Już w 2016 roku wrócił do jazdy w lidze w barwach Falubazu Zielona Góra. W trzech meczach prezentował się jednak bardzo słabo. Po sezonie było wiadomo, że reprezentant Ukrainy zmieni otoczenie i przeniesie się ligę niżej.

Przed sezonem 2017 pomocną dłoń do Łoktajewa wyciągnął prezes Orła Łódź Witold Skrzydlewski. "Sasza" jednak nie pokazywał na torze dawnego potencjału. Na dobre tory powrócił dopiero w sezonie 2020. Wówczas ponownie startował w Łodzi, wracając do klubu po jednorocznym epizodzie w Ostrowie.

Ukrainiec wyraźnie odżył i był liderem swojego zespołu. Zajął 8. miejsce wśród najskuteczniejszych zawodników pierwszej ligi. Mało brakowało, a na arenie międzynarodowej osiągnąłby życiowy sukces. Zajął czwarte miejsce w Grand Prix Challenge i tym samym był o włos od awansu do cyklu Grand Prix.

Aleksandr Łoktajew pokazał, że mimo wielkiego życiowego błędu można wrócić do dobrej formy. W jego przypadku zajęło to kilka lat. W sezonie 2021 w polskiej lidze Łoktajew nadal reprezentuje Orzeł Łódź.

JTNDc2NyaXB0JTIwYXN5bmMlMjBzcmMlM0QlMjJodHRwcyUzQSUyRiUyRnBhZ2VhZDIuZ29vZ2xlc3luZGljYXRpb24uY29tJTJGcGFnZWFkJTJGanMlMkZhZHNieWdvb2dsZS5qcyUyMiUzRSUzQyUyRnNjcmlwdCUzRSUwQSUzQyEtLSUyMEFEU0VOU0UzJTIwLSUyMHBvZCUyMHBvc3RlbSUyMC0tJTNFJTBBJTNDaW5zJTIwY2xhc3MlM0QlMjJhZHNieWdvb2dsZSUyMiUwQSUyMCUyMCUyMCUyMCUyMHN0eWxlJTNEJTIyZGlzcGxheSUzQWJsb2NrJTIyJTBBJTIwJTIwJTIwJTIwJTIwZGF0YS1hZC1jbGllbnQlM0QlMjJjYS1wdWItOTQ4NDc5Njc2NDE3MTY1MCUyMiUwQSUyMCUyMCUyMCUyMCUyMGRhdGEtYWQtc2xvdCUzRCUyMjI2MzM1NDk0MjUlMjIlMEElMjAlMjAlMjAlMjAlMjBkYXRhLWFkLWZvcm1hdCUzRCUyMmF1dG8lMjIlMEElMjAlMjAlMjAlMjAlMjBkYXRhLWZ1bGwtd2lkdGgtcmVzcG9uc2l2ZSUzRCUyMnRydWUlMjIlM0UlM0MlMkZpbnMlM0UlMEElM0NzY3JpcHQlM0UlMEElMjAlMjAlMjAlMjAlMjAoYWRzYnlnb29nbGUlMjAlM0QlMjB3aW5kb3cuYWRzYnlnb29nbGUlMjAlN0MlN0MlMjAlNUIlNUQpLnB1c2goJTdCJTdEKSUzQiUwQSUzQyUyRnNjcmlwdCUzRQ==

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%