Polonia Bydgoszcz zainwestowała w solidne transfery. Prezes zamierza wygrać  ligę

Blisko, coraz bliżej, ale wciąż jeszcze brakuje do celu. Żużlowa Bydgoszcz i Abramczyk Polonia celują w awans do ekstraligi. Plany się nie zmieniają, z każdym następnym rokiem rośnie presja. Żużlowy mistrz Tomasz Gollob przekonuje, że miejsce Polonii jest w ekstralidze. Jak najbardziej - może więc w tym roku?...

[FOTORELACJA]118[/FOTORELACJA]

Bydgoszczanie w ub. roku przegrali półfinał play off eWinner 1.ligi z Stelmetem Falubazem Zielona Góra. Po sezonie zainwestowali w transfery zawodników, sięgając po sprawdzone nazwiska. David Bellego i Andreas Lyager byli zawodnikami bydgoskiego klubu i teraz zdecydowali się do niego wrócić.

Dodatkowo Polonia sprowadziła dwóch wychowanków Unii Leszno, Szymona Szlauderbacha (na pozycję U-24) i juniora Oliviera Buszkiewicza. Wzmocnieniem bydgoskiego zespołu ma być również Benjamin Basso. Liderami drużyny nadal mają być Kenneth Bjerre i młody wychowanek klubu z ulicy Sportowej - Wiktor Przyjemski.

Prezes i właściciel Polonii Jerzy Kanclerz na łamach "Expressu Bydgoskiego" mówi otwarcie o tegorocznych planach sportowych. Działacz nie kryje, że drużyna spod znaku Gryfa, zamierza wygrać ligę. Powrót Polonii do PGE Ekstraligi jest jej celem nadrzędnym.

- W Bydgoszczy od kilku lat staramy się bić o awans. Na razie nie wychodzi, ale z każdym rokiem robimy krok do przodu. W 2021 zabrakło nas w play-off, w 2022 odpadliśmy w półfinale. Mam nadzieję, że w 2023 będziemy cieszyć się z awansu. Choć, to już wiadomo, liga znów będzie bardzo wymagająca – ocenia prezes Jerzy Kanclerz.

[ANKIETA]14[/ANKIETA]