Brytyjczyk mówiąc delikatnie, nie przepada za Duńczykiem. Dlatego chętnie rzuciłby mu rękawice. Ale do pojedynku w ringu raczej nie dojdzie. Prędzej na żużlowym torze. Chłopaki maja sobie cos do udowodnienia.
[ZT]29935[/ZT]
Temat pojedynku na pięści Woffinden-Madsen pojawił się jakiś czas temu. Woffinden mówił o nim na łamach angielskiego "Speedway Star". Odpowiedź drugiej strony, czyli Duńczyka była natychmiastowa. Madsen nie obawia się rywalizacji, ale temat zamknął prezes Włókniarza Częstochowa. Madsen ma kontrakt z częstochowskim klubem, który nie wyraża zgody na walkę bokserską.
Wydawało się, że temat został zakończony, ale ... Woffinden podtrzymuje płomień i nie rezygnuje. Wciąż pamięta spięcie z Duńczykiem w parku maszyn. Później "Tajski" prowokował i namawiał kapitan Włókniarza, żeby podpisał kontrakt na walkę z nim w klatce. Nawet sugerował, że znalazł lokalizację na zorganizowanie walki, przygotował umowę na pay-per-view, itp.
"Woffi" po ostatnim treningu w ringu, jaki sobie zaordynował w ramach przygotowań do sezonu żużlowego, zaczepił ponownie Madsena.
[ZT]29936[/ZT]
– Im więcej o tym myślę, tym bardziej jestem przekonany, że masz szczęście, że nie podpisałeś kontraktu – napisał Woffinden w mediach społecznościowych, kierując przekaz do Madsena.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu magazynzuzel.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz