Zamknij

To była uczta! Faworyzowana Stal przegrała z Kolejarzem. Peter Kildemand zapewnia:

08:51, 23.04.2023 Robert Duda Aktualizacja: 08:54, 23.04.2023
Skomentuj fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda

To był żużlowy horror! Texom Stal Rzeszów w meczu z Metaliką Kolejarzem Rawicz wypracowała 6-punktowa przewagę. "Niedźwiadki" jednak nie dały za wygraną. W 13. biegu wyszły na prowadzenie 40:38. To co działo się w biegach nominowanych, to już była sól speedwaya. W 14. biegu zwycięstwo gości, którzy wyrwali przeciwnikowi prowadzenie (43:41). Emocje sięgnęły zenitu, gdy w ostatnim pojedynku dnia ulubieńcy miejscowej publiczności - Ryan Douglas i Damian Baliński - przypieczętowali wygraną Rawicza 46:44!

[ZT]30086[/ZT]

- Cóż to był za mecz - wzdycha do mikrofonu "Magazynu Żużel" zmęczony po ostatnim biegu Peter Kildemand, najlepszy zawodnik Texom Stali Rzeszów w meczu z Metaliką Kolejarzem Rawicz. - Pytają mnie, co się stało, że daliśmy się ograć na samym finiszu. Odpowiadam: nie wiem. Musimy to na spokojnie przeanalizować. Szkoda, że nie udało się utrzymać prowadzenia. Rawicz w drugiej części zawodów jechał dwa razy lepiej i skuteczniej, niż w pierwszych biegach. Złapali rytm, co w przeciwieństwie do nas, wcale nie było dobre.

Peter Kildemand

- Może ich zlekceważyliście, gdy po kilku biegach wasza przewaga była dosyć wyraźna.

- Może, nie wiem. Ja jednak cały czas starałem się być pod grą. Inna sprawa, że straciliśmy dwóch juniorów. Widzę, że Anders Rowe uszkodził rękę, albo obojczyk. Zaraz po meczu jedzie do szpitala. Drugi z naszych juniorów również był niezdolny do jazdy.

- Zdobyłeś najwięcej punktów dla Texom Stali, ale chciałem porozmawiać o ostatnim biegu.

- Przegrałem start i goniłem. Robiłem co mogłem, nie udało się. Rawicz nie jest łatwym torem do wyprzedzania. Nie mogłem się rozpędzić.

- Kiedy ostatni raz ścigałeś się w Rawiczu było inaczej?

- Już nie pamiętam, kiedy to było.

- 10 lat temu

- To nieźle.

[ZT]30084[/ZT]

- Na pierwszym wirażu, na wyjściu, kłopoty mieli nie tylko goście. Wypadek zaliczył Scott Nicholls.

- Trochę ciągnęło, rwało. Trzeba było uważać. Wypadek Scotta nie był winą rywala. To była walka o każdy centymetr. Skończyła się wypadkiem. Dobrze, że Scottowi nic się nie stało.

- Porażka podcięła wam skrzydła?

- Nie, no co ty. To nasz drugi mecz i dopiero zaczynamy ściganie. Myślę, że z każdym następnym meczem będzie coraz lepiej. jak na razie jeździliśmy tylko na wyjazdach. uważam, ze mamy bardzo dobry zespół.

- ...który stać na wygranie ligi i awans na zaplecze ekstraligi?

- Tak, zgadza się.

 

Metalika Kolejarz Rawicz wygrał z Texom Stalą Rzeszów 46:44.

(Robert Duda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%