Negocjacje transferowe już trwają i jest o nich coraz głośniej

Platinum Motor Lublin chodzi za Martinem Vaculikiem, ale czy mistrzowi Polski uda mu się sprowadzić Słowaka na przyszły sezon, nie wiadomo. Stal Gorzów ani myśli odpuszczać i jest z nim po pierwszych rozmowach. Jak się okazuje, o transfer „Vacula” zabiega nie tylko Motor, ale również Cellfast Wilki Krosno.

[ZT]30252[/ZT]

W środowisku żużlowym coraz większy szum towarzyszy negocjacjom, jakie prezesi klubów prowadza z żużlowcami. Miały one odbywać się w ciszy, tymczasem…

Już za dwa tygodnie (od 15 czerwca) można będzie podpisywać tzw. pre-kontrakty. Jest to nowość i działacze staranie przygotowują się do tematu. Prezesi klubów ekstraligi wiedzą, że najłatwiej można pozyskać zawodników od spadkowicza. Tylko jest jeden kłopot – dzisiaj nie wiadomo, kto nim zostanie.

Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:

Oczy krezusów skierowane są więc na Grudziądz, Krosno i Leszno. Przebieg rozgrywek i wyniki pokazują, że jeden z tych zespołów będzie musiał pożegnać się z elitą.

W Krośnie wstępnie rozmawiali z Jasonem Doyle’m i Andrzejem Lebiediewem o przyszłości. Tak jak można było domyśleć się, obaj uzależniają plany od wyników drużyny i jednocześnie zapewniają pracodawcę, że zrobią wszystko, by Krosno zostało w elicie. „Doyley” w ogóle nie bierze pod uwagę startów w 1.lidze. Musi więc stanąć na głowie i uratować Wilki przed degradacją. W Krośnie myślą i robią wszystko, by osiągnąć sportowy cel w tegorocznych rozgrywkach, ale myślą również o 2024 roku.

[ZT]30251[/ZT]

Okazuje się, że tegoroczny beniaminek ekstraligi już ma plan na transferowy hit. Jak nie powiedzie się plan sprowadzenia Vaculika, to spróbują zrealizować plan B. W tym drugim przypadku wiele będzie zależeć od wyniku najgroźniejszego rywala – Fogo Unii Leszno. Chodzi o transfer Janusza Kołodzieja. Kapitan leszczyńskich „Byków” imponuje bardzo dobra jazdą, mieszka na południu Polski i do Krosna miałby bliżej, niż do Leszna.

Wilki mają jednak związane ręce i muszą czekać do końca rundy zasadniczej. Warunek, żeby przystąpić do działania, to utrzymanie w ekstralidze. Bez miejsca w elicie wszystkie plany spalą na panewce.