Diabły z Landshut nawet nie postraszyły

W jedynym weekendowym spotkaniu Krajowej Ligi Żużlowej liczyliśmy na bardziej wyrównaną walkę. Niestety tej zabrakło, bo zazwyczaj niewygodne i groźne na swoim torze ,,Diabły” z Landshut nawet nie postraszyły lidera z Gniezna.

[ZT]34880[/ZT]

[reklama.sprawdź ceny]

Demolowanie ekipy z Bawarii rozpoczęło się od samego początku. Już na dzień dobry Start wygrał dwa pierwsze biegi, wypracowując sobie 6-punktową przerwagę. Gnieźnianie jechali jak natchnieni, a gospodarze dramatycznie słabo, poza swoim liderem – Kimem Nilssonem. Tylko Szwed potrafił wygrywać indywidualnie i to tylko w dwóch pierwszych seriach. Potem i on znalazł pogromców.

Na taki pogrom zanosiło się po kilku kolejnych biegach. Start nie miał litości dla przeciwnika, z którym po 10 biegach prowadził różnicą 22 punktów (19:41), co już wtedy oznaczało, że zespół z Wielkopolski zgarnie pełną pulę.

Kilka ostatnich wyścigów nieco tylko wyrównało rywalizację, bo zanotowano trzy biegi remisowe, ale dwa inne podwyższyły prowadzenie przyjezdnych o kolejne 4 punkty i skończyło się zaskakująco wysokim zwycięstwem podopiecznych Tomasza Fajfera (32:58).

Ta wygrana mogła być jeszcze wyższa, gdyby w końcówce spotkania z tonu nie spuścił Hubert Łęgowik, któremu wpadły dwie ,,śliwki”. Łącznie Gnieźnianie zanotowali w meczu tylko cztery zera. Wynik przy tak równej i dobrej postawie nie może więc dziwić, choć przed meczem mało kto stawiał na tak zdecydowaną przewagę Startu. Lider Krajowej Ligi Żużlowej pokazał, że ma się dobrze, a jedynym minusem wyniku jest fakt, że głęboko do kasy będzie musiała sięgnąć księgowa, bo razem całej drużynie będzie musiała wypłacić nie tylko za 58 ,,oczek”, ale jeszcze za 6 bonusów.

Trans MF Landshut Devils – Ultrapur Start Gniezno 32:58

Trans MF Landshut Devils: Erik Riss - 5+1 (d,2,0,2,1*), Marius Hillebrand - 1 (1,d,-,0), Valentin Grobauer - 6 (2,0,2,0,2), Victor Palovaara - 2+1 (0,1,1*,-,-), Kim Nilsson - 12 (3,3,2,2,2), Marlon Hegener - 0 (0,0,0), Mario Hausl - 3 (1,0,2), Lukas Baumann - 3+2 (1,1*,1*)

Ultrapur Start Gniezno: Hubert Łęgowik - 8 (3,2,3,0,0), Kyle Howarth - 7+3 (1*,1*,2*,3), Kevin Fajfer - 11 (1,3,3,1,3), Casper Henriksson - 8+2 (2*,2*,1,3,0), Sam Masters - 14 (2,3,3,3,3), Mikołaj Czapla - 6 (3,3,0), Patryk Budniak - 4+1 (2*,1,1)