Dostał kontrakt do podpisania, ale się nie odezwał. Polski pracodawca nie ma z nim kontaktu. Gdzie podział się Luke Becker?
Amerykanin miał startować w Stainer Unii Kolejarzu Rawicz. Działacze z Rawicza nawet wysłali mu kontrakt do podpisania i... zapadła cisza. Becker się nie odezwał. W Rawiczu nie tracą nadziei i chcieliby kontynuować współpracę z młodym żużlowcem. Wierzą, że umowę uda się przedłużyć w następnym okienku transferowym.
Zastanawiające, że Becker nie odpowiedział. Czyżby miał inne plany? A może ma propozycję z innego klubu?
Nam udało się ustalić tylko tyle, że Becker po ligowym sezonie w Europie wrócił do Stanów Zjednoczonych. Był na krótkich wakacjach. Ostatnio miał okazję wziąć udział w żużlowych zawodach towarzyskich w USA. Start potraktował treningowo - testował silnik pożyczony od Grega Hancocka. W sobotę, 17 listopada, "Luk" wziął udział w indywidualnych mistrzostwach Stanów Zjednoczonych w kategorii juniorów do lat 21 (bronił mistrzowskiego tytułu). Na torze w kalifornijskim Perris zajął drugie miejsce. Co prawda, wygrał rundę zasadniczą zawodów, ale w wielkim finale musiał uznać wyższość Broca Nicola.
Czy 20- letni Becker wróci do polskiej ligi? Odpowiedź na pytanie prawdopodobnie poznamy najwcześniej na początku przyszłego roku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz