Angielscy promotorzy próbują ratować ligę, chociaż pandemia na wyspach ciągle zbiera żniwo - jest coraz więcej zakażeń. Niepewność powoduje, że cały czas kotłuje się w angielskim żużlu i żużlowcy ostrożnie podchodzą do startów w Premiership i Championship w 2021 roku. Kolejnych dwóch zawodników - Jaimon Lidsey i Peter Kildemand - zrezygnowali ze ścigania w lidze angielskiej w tym roku. Obaj mieli ważne kontrakty w Belle Vue Manchester.
"Jaymo" i "Pająk" decyzję o rezygnacji podjęli po wprowadzeniu nowego regulaminu przez władze Polskiego Związku Motorowego. Chodzi o zakaz startów w więcej, niż jednej lidze oprócz występów w PGE Ekstralidze.
Jaimon Lidsey to kolejny zawodnik, który zrezygnował ze ścigania w lidze angielskiej w tym roku (fot. Magazyn Żużel)
Uczestnicy rywalizacji w PGE Ekstralidze mają prawo do podpisania kontraktów w dwóch ligach (polskiej i jednej zagranicznej). Obaj żużlowcy planowali w tym roku starty w Polsce, Anglii i Szwecji. Kildemand już prędzej ustalił warunki współpracy w lidze duńskiej.
- To jest rozczarowujące, że straciliśmy Petera i Jaimona w wyniku niefortunnych okoliczności zaistniałych w tym roku i życzymy im powodzenia - tłumaczy sytuację Mark Lemon, menadżer Belle Vue Manchester.
- Mamy duże zainteresowanie ze strony wielu zawodników, którzy w tym roku zobowiązali się do startów w British Speedway. Jeszcze nie złożyliśmy im żadnych formalnych ofert i nie zrobimy tego przed podjęciem decyzji przez władze ligi i promotorów klubowych. Jesteśmy jednak przekonani, że kiedy nadejdzie dzień, w którym będziemy mogli wznowić treningi i zawody, to w Belle Vue będziemy mieli emocje, rywalizację i dobre zawody.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz