-Z podziwem obserwuję, co dzieje się w żużlowym Lublinie. Mistrzostwo i bardzo dobre wyniki napędzają zainteresowanie, ale mam wrażenie, że w mieście i regionie narodziło się coś więcej - moda na Motor, moda na żużel - - mówi "Magazynowi Żużel" Hans Nielsen, czterokrotny indywidualny mistrz świata.
[ZT]29587[/ZT]
-W Lublinie mają na każdym meczu komplet na widowni. Nie pamiętam, kiedy i gdzie, było podobnie. Mało tego, klub po mistrzostwie ani myśli o wyhamowywaniu. Atakuje! Transfer Bartosza Zmarzlika to prawdziwy hit w żużlowej Polsce.
Nielsen w 1990 roku podpisał z Motorem swój pierwszy kontrakt na starty w polskiej lidze. To wtedy było wielkie wydarzenie w żużlowym środowisku.
- Pamiętam, pamiętam, szczególnie swoją pierwszą wizytę w Lublinie. To było szaleństwo - wspomina z uśmiechem Hans Nielsen. - Już wtedy było widać, jak bardzo w Lublinie kochają speedway. Byłem pod wrażeniem, gdy zobaczyłem tłumy kibiców nie tylko na stadionie, ale również pod stadionem.
[ZT]29149[/ZT]
Nielsen jeszcze szczegółowo nie analizował składów drużyn, ale zna kadry m. in. Motoru ze Zmarzlikiem, Kuberą, Lingdrenem oraz Sparty, w której będą jeździć Woffinden, Janowski, Łaguta i Pawlicki. Duńczyk nie odważył się wskazać faworyta ligi, nawet unika porównań i oceny drużyn z Lublina i Wrocławia. Bo to chyna zespoły Motoru i Sparty będą najpoważniejszymi kandydatami do zdobycia mistrzostwa Polski. Co na to w Częstchowie, Gorzowie i w pozostałych miastach,majacych zespół w ekstralidze?
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz