Zamknij

Gwiazda Wybrzeża Gdańsk bardzo krytycznie o obecnej sytuacji w klubie. "Nie do końca mają pojęcie o żużlu"

11:37, 30.12.2022 Artur Bielecki Aktualizacja: 11:45, 30.12.2022
Skomentuj fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda

Z licencjami przyznawanymi klubom nie ma jasności, budzą zastrzeżenia, podejrzenia, wywołują kontrowersje. Tak naprawdę tylko decydenci znają prawdę, albo przynajmniej podstawy jej przyznania. Tymczasem w środowisku aż huczy.

W tzw. środowisku wciąż huczy o tym, że ten czy inny podmiot zalegają z wypłatami zawodnikom, albo nie zapłacili za karetkę pogotowia, wynajem stadionu, czy też nie uregulowali innych zobowiązań. O szczegółach cisza ze strony władz żużla, a to przecież one decydują o licencjach. W ogóle ciekawym posunięciem jest wpisanie do kalendarza meczów 2.ligi Polonii Piła, która nawet nie wystąpiła o przyznanie jej licencji. Z kolei, Wybrzeże Gdańsk otrzymało licencje nadzorowaną (?!) i może przygotowywać się do rozgrywek, chociaż przy tej decyzji, znaków zapytania pojawia się więcej, niż kibiców na stadionie.

[ZT]29723[/ZT]

Polski Związek Motorowy i Główna Komisja Sportu Żużlowego nie mają w zwyczaju informować o szczegółach w temacie licencji. Stąd też biorą się domysły, podejrzenia, sugestie - może krzywdzące. Zupełnie niepotrzebnie.

- Ciekawe, że Zdunek Wybrzeże otrzymał licencje, skoro zalega pieniądze żużlowcom. W trakcie sezonu zawodnicy nie mieli zapłacone z 7-8 meczów. Nie wiem, skąd klub weźmie pieniądze by to spłacić. Znakiem, że coś się źle dzieje w klubie, jest też fakt, że odeszli wszyscy zawodnicy ze składu z 2022 roku. Gdyby odszedł jeden, czy dwóch to moglibyśmy mówić, że to jakieś małe nieporozumienia, ale gdy odchodzą wszyscy, to jasny sygnał, że Wybrzeże jest źle zarządzane. Mam nadzieję, że uda się wkrótce wyjść na prostą – mówi na łamach portalu trojmiasto.pl Jarosław Olszewski, była gwiazda Wybrzeża, jeden z najskuteczniejszych zawodników w historii gdańskiego klubu, obecnie trener miniżużla.

Tadeusz Zdunek

- Mam nieodparte wrażenie, że gdańskim klubem zajmują się nieodpowiednie osoby, które nie do końca mają pojęcia o żużlu - kontynuuje Olszewski. - W ostatnim czasie wokół Wybrzeża pojawiło się wiele problemów, a na dodatek zostało wszystko nagłośnione przez media. To na pewno nie służy temu, by zapanować na sytuacją. Moim zdaniem, powinno dojść do zmian w składzie osób pracujących w klubie. Wszystkim zarządza pan Tadeusz Zdunek, więc odpowiedzialność spada na jego barki. Odkąd pamiętam, w gdańskim żużlu niemal co roku były problemy, także kiedy ja startowałem. Może jestem niepoprawnym optymistą, ale mam nadzieję, że uda się wkrótce wyjść na prostą – kończy Jarosław Olszewski, cytowany przez trojmiasto.pl

[ZT]29720[/ZT]

O kłopotach Wybrzeża napisano już wiele i pewnie jeszcze trochę będzie. Ale po co, domysły, podejrzenia, żale i oskarżenia. Czy nie lepiej, w przypadku klubu i GKSŻ, odsłonić kurtynę i przedstawić prawdę? Obecny stan rzeczy na pewno nie służy żużlowi, jego promocji, także gdańskiemu klubowi i sportowemu środowisku Trójmiasta. Ale nie tylko problemy dosięgnęły pierwszoligowca z Gdańska, który dostał licencję NADZOROWANĄ. Wystarczy sprawdzić ile klubów otrzymało licencję warunkową.

(Artur Bielecki)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%