Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. Poważnie chory żużlowiec potrzebuje pomocy

Andriej Kudriaszow od ponad roku zmaga się z rakiem płaskonabłonkowym. Cała historia zaczęła się od rany pod kolanem, którą lekarze z początku leczyli jako ranę przewlekłą. Następnie po zabiegu i biopsji okazało się, że to rak - żużlowiec znalazł się na ostrym zakręcie. Zdrowie jest najważniejsze. Andriej potrzebuje pomocy!

[ZT]24080[/ZT]

Kudriaszowowi w listopadzie 2021 roku wycięto guza i wydawało się, że sytuacja została opanowana. Niestety okazało się, że to dopiero początek bardzo poważnych problemów zdrowotnych. Przeszedł Kolejną operację, wycięto mu węzły chłonne, i następnie poddano radioterapii. Najbliższe tygodnie będą kluczowe, gdyż choroba postępuje.

Możesz pomów 

Kudriaszow z uwagi na stan zdrowia nie może podjąć zatrudnienia. Znajduje się w nie najlepszej sytuacji finansowej. Wszyscy, którzy mogą i chcą pomóc żużlowcowi, zachęcamy do wsparcia. Pomagamy Andriejowi! Ruszyła akcja, przyłączcie się. Tutaj możecie pomóc Andriejowi Kudriaszowowi

Niestety, w grudniu minionego roku, po tomografii komputerowej, lekarze poinformowali Andrieja, że ma bardzo duże przerzuty. Nowotwór okazał się na tyle poważny, iż zdaniem lekarzy konieczna będzie amputacja nogi. Żużlowiec się nie poddaje. Wspierany przez najbliższych, przyjaciół i żużlowe środowisko będzie walczył. Udało się skonsultować jego przypadek w Narodowym Instytucie Onkologii.

Andriej Kudriaszow nie traci nadziei i liczy, że już w lutym zakwalifikuje się do leczenia specjalnym lekiem, celowanym w ten rodzaj nowotworu, o nazwie cemiplimab, który daje nadzieję na uratowanie nie tylko życia, ale także nogi.