Nie rezygnuje i walczy o kontrakt w polskiej lidze

Mimo 41 lat na karku nie rezygnuje, tylko walczy o kontrakt w polskiej lidze. Peter Ljung podpisał umowę z ebut.pl Stalą Gorzów. W piątek w swoim komunikacie poinformowała o tym Główna Komisja Sportu Żużlowego.

[ZT]29944[/ZT]

Ruch ze strony Ljunga, czyli kontrakt "warszawski" w klubie znad Warty, to nic innego jak podtrzymanie nadziei. Szwed mimo czterdziestki na karku chce ścigać się i liczy na zatrudnienie w naszym kraju. Szwed w ekstralidze, to raczej tylko marzenia. Bardziej realne będą starty w 1.lidze lub 2.lidze. Czy znajdą się chętni na usługi 41-letniego Szweda?

Ljung zjadł zęby na żużlu i nie poddał się po słabym sezonie w Unii Tarnów. W klubie z Mościc nie został, tylko zaczął szukać. Nie udało mu się zaczepić w Polsce w okienku transferowym, wiec poszedł dalej - dostał pomoc z Gorzowa.

- Nie kończę kariery - mówił stanowczo Peter Ljung w grudniu ubiegłego roku. Wydawało się, że owszem znajdzie klub w Szwecji lub Danii. Tymczasem, Ljung chce ścigać się także w Polsce. Szwed posiada bogate doświadczenie, spore umiejętności, ale sprzętowo to nie jest elita. W Polsce debiutował 20 lat temu, reprezentując barwy drużyny z Ostrowa Wlkp.

[ZT]29943[/ZT]

W tym tygodniu okazało się, że Polonia Piła dostała licencje i wystartuje w 2.lidze. Pilanie jeszcze niedawno szukali zawodników, więc może Peter Ljung?

Oprócz Ljunga nowy klub znaleźli młodzi zawodnicy - Piotr Świercz i Jonathan Grahn. 18-letni Świercz przeniósł się z Unii Tarnów do Cellfast Wilków Krosno, natomiast Grahn trafił do Motoru Lublin. Obaj zawodnicy prawdopodobnie dostaną szansę ścigania w rozgrywkach U-24 Ekstraliga.