Jak na rollercosterze! Takie mecze to najlepsza reklama ligi

Rawickie "Niedźwiadki" w meczu z Texom Stalą Rzeszów jak na rollercosterze jechały po zwycięstwo. Damian Dróżdż z Metaliki Kolejarza Rawicz powiedział nam czym były spowodowane wahania formy i nierówna skuteczność, co działo się w końcówce zawodów i co było przyczyna kłopotów w pierwszej połowie zawodów. Rawiczanie mimo perturbacji zdołali w ostatnim biegu przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

[ZT]30092[/ZT]

-Typowałem wynik 46:44 i proszę! - cieszył się ze zwycięstwa swojej drużyny prezes Sławomir Knop z Metaliki Kolejarza Rawicz. Szef klubu po zawodach każdemu zawodnikowi szczerze pogratulował. Takiej zaciętej walki na "Florku" nie było dawno. Kibice na stojąco skandowali i cieszyli się z wygranej. Trzeba dodać, wygranej w niesamowitych okolicznościach, gdy w ostatnich biegach, prowadzenie zmieniało się co wyścig. Kropkę nad "i" postawili Rayan Douglas i Damian Baliński.

Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:

Niesamowite emocje towarzyszyły również Damianowi Dróżdżowi. Zawodnik gospodarzy w 12.biegu wygrał z najlepszym żużlowcem Texom Stali Peterem Kildemandem, by dwa biegi później przegrać 1:5. Huśtawka nastrojów mogła wybić z rytmu. W 13. wyścigu komplet punktów zdobyli rawiczanie, ale odpowiedź gości była natychmiastowa. Kevin Woelbert i Marcin Nowak przywieźli 5:1 w 14. biegu i rzeszowianie znów byli na prowadzeniu.

[ZT]30091[/ZT]

Rawiczanie po dwóch meczach mają komplet punktów i zajmują pierwsze miejsce w tabeli. To jednak dopiero początek sezonu i nie wszyscy odjechali dwa mecze. Wiedząc o tym próbowaliśmy podpytać Dróżdża i także prezesa rawickiego klubu Sławomira Knopa, czy po udanym starcie mają w tym roku apetyt na awans do 1.ligi. Posłuchajcie co powiedzieli: