Krzysztof Kasprzak zniesiony na noszach i odwieziony do szpitala

Cellfast Wilki Krosno na łopatkach! Pewne zwycięstwo Tauron Włókniarz Częstochowa. Od samego początku goście wyszli na prowadzenie, ale Wilki, do czasu, dzielnie goniły ekipę spod Jasnej Góry.

[ZT]30468[/ZT]

Para Leon Madsen - Kacper Woryna, pokazała wyższość nad swoimi rywalami. Seria zakończyła się remisowo, gdy na ostatnim łuku czwartego okrążenia rozpędzony Jakub Miśkowiak zaatakował wejściem po krawężniku zawodnika gospodarzy Krzysztofa Sadurskiego. Wyścig numer 7 przyniósł kibicom wiele emocji. Bieg wygrał Krzysztof Kasprzak, który... blokował przez cały wyścig Andrzeja Lebiediewa i na ostatnim wirażu parę z Krosna rozdzielił Mikkel Michelsen.

Ciąg dalszy tekstu pod wywiadem video. Krzysztof Sadurski:

Trzecia seria, była tą lepszą dla Wilków, gdzie odrobili stratę do dwóch "oczek". Duet Doyle - Milik wykorzystał lepsze pola i wygrał wyścig 5:1. W biegu 11 każdemu zaczęły mocniej bić serca. Krzysztof Kasprzak jadący za Vaclavem Milikiem zahaczył o tylne koło Czecha. Popularny "Kasper" opuścił tor na noszach i został odwieziony do szpitala (wciąż czekamy na wieści o jego stanie zdrowia), natomiast "Vaszek" nie został dopuszczony przez lekarza zawodów do jazdy.

Żużel to emocje:

To wtedy rozpoczęły się problemy i Częstochowianie przed wyścigami nominowanymi prowadzili 35:43. W gonitwie 14 doczekaliśmy się dużej sensacji. Krzysztof Sadurski-junior Cellfast Wilki Krosno, pokonał Mikkela Michelsena, który jest przecież stałym uczestnikiem cyklu SGP.

[ZT]30465[/ZT]

Wynik meczu Cellfast Wilki Krosno – Tauron Włókniarz Częstochowa 41:49.

Liderem "Watahy" był Jason Doyle (12), a gości Leon Madsen (13).