Zamknij

Antyreklama żużla w Krośnie...

19:51, 21.05.2023 Robert Duda/Andrzej Bartkowiak Aktualizacja: 19:58, 21.05.2023
Skomentuj fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda

-Złodzieje, złodzieje! - krzyczeli w stronę sędziego zawodów Pawła Słupskiego kibice w Krośnie. To co dzisiaj działo się na torze beniaminka ekstraligi, to był kabaret. Co gorsza, popis nieudolności w najlepszej i najbogatszej żużlowej lidze na świecie zafundowali sobie decydenci.

O błędach komisarza zawodów czy sędziego głośno nikt nie chciał mówić. Karomierz za krytykę jest wystarczająco bolesny dla kieszeni nawet dobrze zarabiających żużlowców. Długie oczekiwanie na początek meczu i w końcu jest! Startują, ale nie, to jest to żużel, który lubimy. W sumie na torze w Krośnie w meczu Wilków z ebut.pl Stalą Gorzów odjechano 9 biegów.

[ZT]30206[/ZT]

W Krośnie znowu wystąpiły turbulencje z przygotowaniem toru. Tym razem deszcz nie padał, ale nawierzchnia bezpieczeństwa nikomu spośród zawodników nie gwarantowała. Trener Stanisław Chomski z ebut.pl Stali Gorzów po piątym biegu apelował do komisarza toru "albo przerwiemy mecz teraz, albo zawodnicy się pozabijają". Sytuacji niebezpiecznych było kilka. Doszło do kilku wypadków. Sędzia ciągnął zawody, aż w końcu... Po chwili zapadła decyzja: koniec zawodów! Na tablicy wyników było 26:28.

-Tor nie pozwala na bezpieczną jazdę, więc zawody w tej chwili przerywamy – powiedział Paweł Słupski, arbiter spotkania.

- Tak się nie robi - krzyczeli kibice Wilków w stronę arbitra.

Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:

W Krośnie, spragnionym żużla na najwyższym poziomie znów na trybunach zasiadł komplet publiczności. Ci, jak i fani zgromadzeni przed szklanym ekranem liczyli na prawdziwe ściganie.

Niestety tor, który jeszcze rano był zdaniem komisarza regulaminowy i do godziny 14.00 też był regulaminowy okazał się ostatecznie nieregulaminowym. W niedzielę na Podkarpaciu świeciło słońce.

Wcześniej w Krośnie padało. Ostatnie, krótkie opady z burzą nawiedziły miasto w przeddzień spotkania. Po tym jak ogłoszono, że tor jest jednak nieregulaminowym zabrano się za prace. Mecz został opóźniony i ostatecznie wystartował z blisko godzinnym opóźnieniem.

Potem było ściganie (dla niektórych), a dla innych walka z nawierzchnią. Były też niegroźne upadki, ale i dużo mało płynnej jazdy. Ciężko było oglądać to spotkanie, w którym prowadzenie objęli goście, pomimo że dość niechętnie przystępowali do starcia na podkarpackim ''lotnisku” Jak ryba w wodzie w takich warunkach czuli się Doyle i Lebiediew. W głównej mierze dzięki tej dwójce gospodarze zaczęli odrabiać straty. Zbliżyli się na dwa punkty. Taki stan mieliśmy po 9 biegu. Wtedy z wieży sędziowskiej zszedł sędzia Słupski i po krótkiej chwili przed kamerą Canal+, powiedział, że tor nie nadaje się do bezpiecznej jazdy.

Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:

Gospodarze na pewno poczuli się tą decyzją pokrzywdzeni, bo przegrali 26:28. Z kolei rywal z Gorzowa odetchnał z ulgą, choć zapewne też chciał odjechać 15 biegów w normalnych warunkach.

-Szkoda, że tak się stało. Wszyscy widzieli, że dało się na tym torze jechać. Zawodnicy moim zdaniem zaczynali się w ten tor wjeżdżać. Przykro mi, ale tak będzie, jeśli komisarz nie będzie miał większej decyzyjności – powiedział Ireneusz Kwieciński, trener Wilków Krosno.

-Nie potrafię cieszyć sie z tego zwycięstwa - wyznał szczerze Szymon Woźniak, zawodnik ebut.pl Stali Gorzów.. - Wolałbym odjechać całe spotkanie i dać frajdę kibicom, którzy oglądali to spotkanie.

[ZT]30205[/ZT]

-Powinny być trzy wyjścia z sytuacji, a nie tylko dwa: albo jedziecie, albo będzie 40:0 (walkower). Mecz mógł się odbyć w innym terminie, skoro tor nie był okej. To miał być spektakl dla kibiców spragnionych żużla. Wyszło jak widzieliśmy - podsumował Andrzej Lebiediew z Cellfast Wilków Krosno.

Co dalej? Czy wydarzenia w Krośnie naucza decydentów, albo organizatora zawodów, by do podobnych sytuacji więcej nie doszło? Co na to władze Ekstraligi Żużlowej spółka z o.o. Po takiej żużlowej parodii, jaka dzisiaj oglądaliśmy w Krośnie, pytania można mnożyć bez końca.

Wynik meczu Wilki Krosno – ebut.pl Stal Gorzów 26:28 (mecz przerwany po 9 biegach)

 

(Robert Duda/Andrzej Bartkowiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%