Mecz na szczycie dla ROWu Rybnik!

To był mecz na szczycie Metalkas 2. Ekstraligi ligi. Gdy o punkty walczą pretendenci do awansu, czyli Innpro ROW Rybik z Cellfast Wilkami Krosno nie może być miękkiej jazdy. I tej w Rybniku nie było. Ucierpiał Francuz Dmitri Berge.

[ZT]34189[/ZT]

[reklama.kliknij]

Do tej bardzo nieprzyjemnej sytuacji doszło w wyścigu siódmym, Dimitri Berge po bardzo dobrym starcie jechał po pierwsze indywidualne zwycięstwo dla zespołu gości, jednak nieustępliwie ścigał go Brady Kurtz, który bardzo ostro zaatakował Francuza na ostatnim łuku ostatniego okrążenia, czym spowodował groźnie wyglądający upadek lidera Wilków, a ten niestety był niezdolny do dalszej jazy i opuścił tor w karetce. Dzisiaj klub wydał na swoim FB komunikat:

„Całe szczęście Dimitri Bergé Racing bez złamań 🙏 ale z urazem obojczyka. Nasz zawodnik, mocno poobijany, opuścił szpital w Rybniku i udał się do Poznania. Tam przejdzie jutro dalsze konsultacje lekarskie. Dopiero po nich będzie można określić, kiedy Dimitri będzie mógł wrócić do ścigania”

[reklama.kliknij]

Co do samego meczu, w to w tym hicie 5.Kolejki Metalkas 2.Ekstraligi Innpro ROW Rybnik bardzo pewnie pokonał Cellfast Wilki Krosno 56:34. Najlepszymi zawodnikami swoich drużyn byli Jakub Jamróg (12+1) oraz Patryk Wojdyło (10).

Początek spotkania niespodziewanie został kompletnie zdominowany przez gospodarzy, którzy wygrali wszystkie biegi pierwszej serii, pierwsze dwa starty zostały wygrane podwójnie, a kolejne dwa zwyciężyli w stosunku cztery do dwóch. Pomimo tak dobrego startu rybniczanie nie chcieli się zatrzymywać i drugą serię startów rozpoczęli tak samo dobrze jak kończyły się wcześniejsze starcia.

[reklama.kliknij]

Pierwsze małe przełamanie w zespole Cellfast Wilków nastąpiło w wyścigu szóstym, gdzie goście byli w stanie pokonać Pawła Trześniewskiego i po raz pierwszy w tym meczu chociaż zremisować bieg.

Krośnianie pomimo straty Berge, starali się zmniejszać starty, a kolejni zawodnicy Wilków jak Patryk Wojdyło zaczynali wygrywać kolejne wyścigi, jednak od biegu dziewiątego to ponownie ROW wrócił na właściwe ścieżki, a gości nie poradzili sobie z stratą Dimitria Berge i gospodarze już po dwunastu starciach byli pewni meczowego zwycięstwa i zachowania statusu już jedynej niepokonanej drużyny w Metalkas 2.Ekstralidze. Biegi nominowane niewiele zmieniły na tablicy wyników i ostatecznie w hicie kolejki, to Innpro ROW Rybnik pewnie pokonał Cellfast Wilki Krosno 56:34. Podobało Ci się? Pamiętaj, że tworzenie treści kosztuje. Pomóż nam rozwijać portal. Kliknij w reklamy albo w dobrej cenie KUP KOSZULKĘ albo KUP KUBEK  albo POSTAW NAM MAŁĄ KAWĘ ☕

Punktacja:

Innpro ROW Rybnik – 56:

9. Rohan Tungate - 10+2 (3,t,2*,3,2*)

10. Brady Kurtz - 11+1 (3,w,3,2*,3)

11. Jakub Jamróg - 12+1 (2*,3,3,2,2)

12. Norick Bloedorn - 4 (1,1,1,1)

[reklama.kliknij]

13. Grzegorz Walasek - 11 (3,3,2,3,0)

14. Maksym Borowiak - 3+1 (2*,1,0)

15. Paweł Trześniewski - 5+1 (3,0,1,1*)

16. Kacper Tkocz - ns

Cellfast Wilki Krosno – 34:

1. Norbert Krakowiak - 4 (0,2,1,0,1)

2. Jonas Seifert-Salk - 6+1 (0,1*,0,3,1,1)

3. Vaclav Milik - 4 (1,2,1,0,0)

4. Patryk Wojdyło - 10 (2,0,3,0,2,3)

5. Dimitri Berge - 5 (2,3,-,-)

6. Piotr Świercz - 2 (0,-,2)

7.Szymon Bańdur - 3+1 (1,0,2*,0