Parnitskyi wziął rewanż na Przyjemskim

 Kilka dni temu poznaliśmy mistrza świata juniorów. W cyklu imprez SGP2 triumfował Wiktor Przyjemski, który wyprzedził Nazara Parnitkyiego. Polak bronił w czwartek złotego medalu w IMEJ, wywalczonego przed rokiem w Gorzowie Wielkopolskim. Na torze w niemieckim Herxheim musiał jednak uznać wyższość aż dwóch rywali.

[ZT]35756[/ZT]

Tor w tym 10-tysięcznym miasteczku, położonym przy granicy z Francją jest bardzo specyficzny. Nie dość, że jest krótki, bo mierzy zaledwie 283 metry, to mieści się wewnątrz toru do wyścigów na długim torze. Do tego wszystkiego nie posiada band...

Dla większości uczestników zawodów, w których startują zawodnicy do lat 19 była to pierwsza styczność z tym obiektem. Rywalizacja była od początku wyrównana. Nie było jednego dominatora, który wygrywałby bieg za biegiem, za wyjątkiem Mikkela Andersena, który po trzech seriach miał 9 punktów.

[reklama.sprawdź ceny]

Wiktor Przyjemski rozpoczął od trzech drugich miejsc. Tyle samo punktów, a więc sześć miał też Paweł Trześniewski. Bartosz Bańbor zanotował z kolei jedną poważną wpadkę, mając na koncie pięć punktów. Fatalnie w zawody wszedł z kolei Oskar Paluch. Jego ledwie 2-punktowa zdobycz przekreśliła szansę na dobry wynik. Ostatni z Polaków – Kacper Halkiewicz legitymował się zdobyczą 4 punktów. W walce o medale liczyli się po 4 startach wciąż Przyjemski oraz Bańbor. Obaj dorzucili po 3 punkty, ale wyprzedzali ich: Nazar Parnitskyi oraz Bastian Pedersen. Ukrainiec oraz Duńczyk w tym momencie mieli po 10 punktów.

W czołówce był również wspomniany Mikkel Andersen, który po trzech wspomnianych zwycięstwach zanotował wykluczenie. Też jednak mógł liczyć ciągle na jeden z medali. W ostatniej serii pogromców nie znalazła prowadząca dwójka oraz Przyjemski. Polak z 12 punktami zapewnił sobie 3 miejsce w imprezie, a o mistrzostwie decydował bieg dodatkowy, który na swoją korzyść rozstrzygnął Parnitskyi.

To historyczna chwila dla żużla w Ukrainie. Jeszcze nigdy zawodnikowi z tego kraju nie udało się wygrać Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów, choć w przeszłości, a dokładnie w 2006 roku w chorwackim Gorican po srebro sięgnął dobrze znany z występów także w polskich drużynach – Andrij Karpow.

Wyniki IMEJ – Herxheim (Niemcy)

1. Nazar Parnitskyi (Ukraina) – 13+3 (3,3,1,3,3) - 1. miejsce w biegu dodatkowym

2. Bastian Pedersen (Dania) – 13+2 (2,3,3,2,3) - 2. miejsce w biegu dodatkowym

3. Wiktor Przyjemski (Polska) - 12 (2,2,2,3,3)

4. Mikkel Andersen (Dania) - 11 (3,3,3,w,2)

5. Bartosz Bańbor (Polska) - 10 (3,0,2,3,2)

6. Villads Nagel (Dania) - 10 (3,2,2,2,1)

7. Adam Bednar (Czechy) - 8 (0,3,3,2,w)

8. Oskar Paluch (Polska) - 8 (d,1,1,3,3)

9. Paweł Trześniewski (Polska) - 8 (1,2,3,w,2)

10. Luke Killeen (Wielka Brytania) - 7 (2,1,2,1,1)

11. Sammy Van Dyck (Szwecja) - 6 (1,0,1,2,2)

12. Kacper Halkiewicz (Polska) - 5 (1,2,1,1,d)

13. Ben Iken (Niemcy) - 4 (2,1,0,1,u)

14. Luke Harrison (Wielka Brytania) - 3 (1,0,0,1,1)

15. Ashton Boughen (Wielka Brytania) - 2 (0,1,0,0,1)

16. Matous Kamenik (Czechy) - 0 (0,0,0,0,0)

17. Jan Jenicek (Czechy) - NS