Zamknij

Kurtz na autostradzie do mistrzostwa

08:53, 07.01.2025 Aktualizacja: 08:57, 07.01.2025
Skomentuj fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda

Brady Kurtz po raz drugi. Kolejny turniej o tytuł indywidualnego mistrza Australii znów padł łupem żużlowca Betard Sparty Wrocław. Po raz drugi do finału wjechał też Keynan Rew.

[ZT]36510[/ZT]

Tym razem zawodników ścigających się o mistrzowski tytuł przyjęła Mildura. Prowadzący po pierwszym turnieju w klasyfikacji generalnej Brady Kurtz znów nie miał sobie równych. Tym razem jego zwycięstwo było jeszcze bardziej przekonujące, wszak ani w rundzie zasadniczej, ani w półfinale, czy najważniejszym wyścigu nie znalazł pogromcy.

Robił co chciał i wygrał jak chciał. Skład półfinałów był jednak nieco inny, aniżeli na inaugurację. Zabrakło w nich choćby Maksa Fricke'a, który już w pierwszym wyścigu zanotował upadek. Australijczyk po chwili postanowił się wycofać z rywalizacji. To praktycznie zamyka przed nim drogę do walki o cokolwiek w tej edycji IMA.

Po upadku w pierwszym biegu musiałem się wycofać z rywalizacji na trudnym i wymagającym torze. Ze mną wszystko w porządku. Dziękuję za wsparcie – napisał w mediach społecznościowych Fricke.

Poza wspomnianym zawodnikiem, typowanym przynajmniej do podium w półfinałach zabrakło też Jaimona Lidseya, który tym razem uplasował się tuż za czołową ósemką. Po nieudanej inauguracji wjechali tam z kolei: Josh Pickering oraz Ben Cook. To jednak brat tego ostatniego był jedną z rewelacji imprezy w Mildurze, wjeżdżając do finału, w którym ostatecznie był trzeci, przegrywając rywalizację z Kurtzem oraz Rew.

Ten ostatni oraz młodszy z braci Cook mieli jednak sporo szczęścia, bo niegroźny upadek w finale zanotował jadący na drugiej pozycji Pickering, który był cały czas atakowany przez Keynana Rew. Zawodnik FOGO Unii Leszno pozbierał się jednak z toru i finałowy wyścig mógł być kontynuowany.

II finał IMA – Mildura

1. Brady Kurtz - 19 (3,3,3,3,3,4) - 1. miejsce w półfinale - 1. miejsce w finale

2. Keynan Rew - 15 (2,3,3,3,1,3) - 2. miejsce w półfinale - 2. miejsce w finale

3. Zach Cook - 10 (1,0,1,3,3,2) - 1. miejsce w półfinale - 3. miejsce w finale

4. Josh Pickering - 10 (1,3,3,2,0,1) - 2. miejsce w półfinale - 4. miejsce w finale

5. Ben Cook - 9 (2,2,2,1,2) - 3. miejsce w półfinale

6. Jack Holder - 14 (3,3,3,3,2) - defekt w półfinale

7. Chris Holder - 11 (2,2,2,2,3) - 4. miejsce w półfinale

8. Rohan Tungate - 11 (3,1,2,2,3) - 4. miejsce w półfinale

9. Jaimon Lidsey - 8 (3,2,2,t,1)

10. James Pearson - 5 (1,2,1,1,d)

11. Patrick Hamilton - 3 (0,1,2)

12. Harrison Ryan - 3 (2,1,0,0,d)

13. Mitchell McDiarmid - 3 (w,d,1,0,2)

14. Michael West - 3 (0,1,d,2,d)

15. Mitchell Cluff - 2 (w,0,1,1,d)

16. Dayle Wood - 1 (w,d,d,d,1)

17. Max Fricke - 1 (w,1,-,-,-)

18. Harry Sadler - 0 (0)

Po dwóch z czterech turniejów prowadzi już zdecydowanie Brady Kurtz, który ma 37 punktów i pewnie zmierza po tytuł mistrzowski. Za jego plecami już jednak jest ciasno. W walce o medale są też: Jack Holder – 29, Keynan Rew – 28 i Chris Holder – 26. Piąty w klasyfikacji Rohan Tungate traci już dość sporo, bo w jego dorobku jest 20 punktów.

(Andrzej Bartkowiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%