Sparta Wrocław deklasuje Stal Gorzów

W piątkowym meczu 5. kolejki PGE Ekstraligi Betard Sparta Wrocław zdecydowanie pokonała Gezet Stal Gorzów wynikiem 56:34. Mimo świetnego wyniku miejscowi kibice przeżyli chwile strachu.

[ZT]37416[/ZT]

Gospodarze dominowali od początku spotkania, narzucając wysokie tempo i nie pozostawiając rywalom szans na korzystny wynik. Już w pierwszym biegu Sparta objęła prowadzenie 4:2, a w kolejnych wyścigach systematycznie powiększała przewagę.

Gorzowianie zdołali wygrać zaledwie trzy biegi, co dobitnie pokazało ich niemoc wobec świetnie dysponowanych gospodarzy. Dopiero w 10. biegu Andrzej Lebiediew zdobył pierwszą trójkę dla Stali, ale nie zmieniło to obrazu meczu.

W 13. biegu zawodów Lebiediew w widowiskowy sposób wyprzedził Janowskiego na ostatniej prostej, wykonując bardzo agresywny manewr. Kapitan Sparty Wrocław nie krył po biegu swojego niezadowolenia – uznał, że atak Łotysza był przesadzony i niebezpieczny. Doszło do krótkiej wymiany zdań pomiędzy zawodnikami.

Chwilę później kibice na Olimpijskim zamarli. Doszło do groźnie wyglądającego upadku Macieja Janowskiego – kapitana wrocławskiej drużyny. Maciej Janowski, który do momentu wypadku prezentował się bardzo dobrze, na trzecim okrążeniu jechał na drugiej pozycji, kiedy nagle stracił panowanie nad motocyklem. Jak się później okazało, przyczyną zdarzenia był zerwany łańcuch napędowy. Motocykl nagle zwolnił, a zawodnik nie zdołał się uratować przed upadkiem.

Na stadionie zapanowała cisza, gdy Janowski nie podnosił się od razu. Chwilę później wstał o własnych siłach, jednak wyraźnie utykał. Wśród kibiców pojawił się niepokój – wszyscy pamiętali jego wcześniejsze problemy z prawą nogą. Sztab medyczny natychmiast przystąpił do działania.Na szczęście pierwsze badania nie wykazały żadnych złamań. Klub poinformował, że stan zdrowia zawodnika nie budzi poważniejszych obaw, choć konieczna będzie krótkoterminowa przerwa w treningach.

Punktacja:

Betard Sparta Wrocław:

- Brady Kurtz – 12+1 pkt

- Artiom Łaguta – 11+2 pkt

- Bartłomiej Kowalski – 11+1 pkt

- Maciej Janowski – 7 pkt

- Daniel Bewley – 7 pkt

- Nikodem Mikołajczyk – 5+1 pkt

- Marcel Kowolik – 3 pkt

Gezet Stal Gorzów:

- Martin Vaculík – 10+1 pkt

- Anders Thomsen – 9 pkt

- Andrzej Lebiediew – 8+1 pkt

- Oskar Paluch – 4 pkt

- Hubert Jabłoński – 2+1 pkt

- Oskar Fajfer – 1 pkt

- Oskar Chatłas – 0 pkt

 Punktacja biegowa

Bieg 1: 4:2 (Kurtz, Łaguta, Vaculík, Chatłas)

Bieg 2: 5:1 (Mikołajczyk, Kowolik, Jabłoński, Chatłas)

Bieg 3: 4:2 (Bewley, Thomsen, Janowski, Paluch)

Bieg 4: 4:2 (Kowalski, Vaculík, Mikołajczyk, Fajfer)

Bieg 5: 5:1 (Łaguta, Kurtz, Thomsen, Jabłoński)

Bieg 6: 4:2 (Bewley, Vaculík, Kowolik, Chatłas)

Bieg 7: 4:2 (Janowski, Lebiediew, Kowalski, Paluch)

Bieg 8: 3:3 (Łaguta, Thomsen, Kurtz, Fajfer)

Bieg 9: 3:3 (Bewley, Lebiediew, Kowalik, Jabłoński)

Bieg10: 2:4 (Lebiediew, Kurtz, Paluch, Janowski - w/u)

Bieg11: 4:2 (Łaguta, Vaculík, Kowalski, Fajfer)

Bieg12: 5:1 (Kowalik, Mikołajczyk, Jabłoński, Chatłas)

Bieg13: 3:3 (Thomsen, Kurtz, Bewley, Paluch)

Bieg14: 4:2 (Kowalski, Vaculík, Kowalik, Fajfer)

Bieg15: 4:2 (Łaguta, Thomsen, Kurtz, Lebiediew)

Najciekawsze biegi meczu

Bieg 2 – 5:1 

Juniorzy Sparty zdominowali ten bieg, pokonując bardziej doświadczonych rywali. Nikodem Mikołajczyk i Marcel Kowolik pokazali świetne starty i jazdę drużynową, co miało kluczowe znaczenie.

Bieg 10 – 2:4

Jedyny wygrany bieg przez gości. Andrzej Lebiediew zdobył trójkę, a Janowski zanotował upadek i został wykluczony.

Bieg 15 – 4:2

Wyścig z udziałem liderów obu drużyn. Łaguta wygrał, potwierdzając dominację Sparty.

Powiedzieli po meczu

Dariusz Śledź (trener Betard Sparty Wrocław):

„Po takim meczu – jeśli powiedziałbym, że nie najlepiej – to bym okłamał wszystkich i nikt by mi nie uwierzył. Cieszę się, że nic poważnego nie stało się Magicowi, i z postawy juniorów, bo Nikoś dzisiaj naprawdę pokazał, że chce wygrywać wyścigi. To bardzo ważne. Myślę, że cały zespół należy pochwalić – to było dobre spotkanie w ich wykonaniu. Nie daliśmy przeciwnikowi powodów do radości. Teraz czeka nas wyjazd, który na pewno będzie trudniejszy, ale po zwycięstwie w Grudziądzu możemy śmiało myśleć o walce w każdym meczu wyjazdowym.”

Nikodem Mikołajczyk (Betard Sparta Wrocław):

„Naprawdę wspaniały mecz w moim wykonaniu. Czuję się znakomicie. Fajnie, że po ciężkim wejściu w sezon w końcu udało mi się pojechać dobry mecz – i to w Ekstralidze. Całe spotkanie oceniam na plus. Będziemy starać się być coraz lepsi i zdobywać więcej punktów. Wiadomo, że wyjazdy są cięższe niż mecze domowe, ale nie można zakładać, że się nie uda. Skupiamy się na tym, by dobrze pojechać i wygrać.”