Oskar Hurysz doznał poważnej kontuzji podczas ostatniego, zwycięskiego derbowego starcia Stelmet Faluibazu Zielona Góra ze Stalą Gorzów. Zielonogórski klub szybko zareagował i już znalazł zawodnika, który ma go zastąpić w lidze.
[ZT]37972[/ZT]
Przypomnijmy, że Oskar Hurysz upadł po walce z Oskarem Paluchem i już w trakcie meczu, krótko po tym co się stało, pojawiały się nieoficjalne doniesienia, mówiące o złamaniu nogi. Potem okazało się, że istotnie kontuzja jest poważna, a u zawodnika doszło do złamania kości uda. Piotr Protasiewicz, dyrektor sportowy i menadżer w jednej osobie wręcz stwierdził, że to koniec sezonu dla juniora. Pojawił się więc kłopot, bo drużyna straciła zawodnika, który zaczął ostatnio jechać lepiej, dorzucając cenne punkty. Jak się okazuje w grodzie Bachusa szybko znaleziono zastępstwo za swojego juniora. W środku sezonu trudno o to, by znaleźć zawodnika, który jest gwarantem większej ilości punktów. Wybór jest bardzo ograniczony. Falubaz postanowił wypożyczyć z Ostrowa Wielkopolskiego – Gracjana Szostaka, który przegrał rywalizację o skład Moonfin Malesy z Pawłem Sitkiem i Filipem Seniukiem. Ostatnio był co najwyżej rezerwowym, a w obecnym sezonie wystartował tylko w jednym meczu, a dokładniej w jedynym wyścigu nie zdobywając w nim punktów. Młodszy z braci Szostaków mógł więc pójść na wypożyczenie i do takiego właśnie doszło.
Gracjan Szostak zdążył już zadebiutować w barwach zielonogóskiej drużyny podczas spotkania U24 Ekstraligi na torze w Lesznie. We wtorkowym spotkaniu, które było zacięte i wskutek opadów deszczu zostało przerwane po 13 biegu wygrali leszczynianie (39:38), a Szostak wywalczył dla barw swojego nowego klubu – 3 punkty.
-Wybór Gracjana to moim zdaniem w tej chwili najlepsza opcja, aby powalczyć o punkty w biegach juniorskich, czy U24 Ekstralidze. Zwiększa to nasze szanse w lidze w najbliższych spotkaniach – powiedział Piotr Protasiewicz.
-Bardzo się cieszę, że będę mógł startować w tak dobrym i znanym klubie. Będzie to dla mnie cenna lekcja i ważna szansa, którą chcę wykorzystać. Zdaję sobie sprawę, jak ważne to będą pojedynki – powiedział cytowany za stroną Falubazu zawodnik.
Mówi się, że to wypożyczenie jest transakcją wiązaną. Szostak trafił do Falubazu, a do Ostrowa w drugą stronę ma powędrować grzejący ławę Michał Curzytek. Dla Ostrowian, których przez cały sezon prześladuje pech związany z kontuzjami może być to dobre rozwiązanie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz