Ekstraliga w Łodzi - tak! Pytanie: kiedy?

Trener Adam Skórnicki w "Magazynie Żużel" na kanale YouTube mówił, że Orzeł Łódź celuje w ekstraligę. Nie w tym sezonie, gdyż eWinner Apator Toruń posiada przewagę i jest blisko powrotu do żużlowej elity. Zdaniem Skórnickiego, dwa-trzy sezony i Orzeł może spełnić marzenia łódzkich kibiców.

Łodzianie pokonali toruńskiego Apatora 47:43, co potwierdza potencjał łodzian. Zwłaszcza, gdy startuje w roli gospodarza. Gdyby nie porażki Orła w Gnieźnie i Bydgoszczy, to kto wie...

- W tym roku nie ma o czym mówić, gdy nie ma play off i już wiadomo, ze nie będą rozgrywane - uważa Skórnicki.

POLECAMY: CAŁA ROZMOWA Z ADAMEM SKÓRNICKIM

Po zwycięstwie Orła z Apatorem zabrał głos prezes łódzkiego klubu Witold Skrzydlewski. Szef klubu nie wywiera presji na drużynie i sztabie szkoleniowym, ale również chciałby doczekać ekstraligi na "Moto Arenie" Łódź.

-Adam Skórnicki zostaje z nami na następny sezon - poinformował prezes Witold Skrzydlewski i trenerowi powierzył budowanie drużyny 2021.

Prezes Skrzydlewski zdecydował: Adam Skórnicki zostaje (fot. Orzeł Łódź)

Skrzydlewski podobnie jak i łódzcy kibice marzy o awansie, ale jak podkreśla, zbyt długo działa w czarnym sporcie, by odważnie i głośno mówić o planach i celach. Sport uczy pokory, więc Skrzydlewski ostrożnie podchodzi do tematu pt. Orzeł walczy o ekstraligę.

- Jeśli awansujemy za dwa lata, to bardzo dobrze. Jeśli za trzy lata, to też dobrze. Nic na siłę. Musimy mieć budżet, dobrą organizację, dobrą drużynę. Trener ma zacząć budować zespół pod kątem awansu - zapowiada Skrzydlewski.

Orzeł ma 5 punktów straty do lidera 1.ligi z Torunia. Łodzianie zgromadzili 20 pkt, tyle samo wywalczył Start Gniezno.

fot. Orzeł Łódź