Zamknij

Marek Cieślak: z Częstochowy do Rybnika nie jest daleko

14:43, 28.10.2020
Skomentuj

Marek Cieślak pozostanie na bezrobociu, czy jednak wróci na ligowe stadiony? Selekcjonerem reprezentacji Polski, który w tym roku zakończył pracę z kadrą, interesuje się nie tylko ROW Rybnik.

Prezes ROW Rybnik Krzysztof Mrozek rozmawiał z Cieślakiem o ewentualnej współpracy, ale na dzisiaj bez konkretów. Rybnicki klub walczy o przetrwanie i wszystkie siły zaangażował z budowę budżetu na przyszły sezon. Jeśli ROW wyjdzie na prostą i będzie zabezpieczony finansowo, wtedy nie wykluczone, że Cieślak stanie na czele rybnickiej drużyny. Ale dzisiaj w Rybniku jest kilka znaków zapytania. Prezes Mrozek działa.

żużel selekcjoner Marek Cieślak kadra Polski zastąpi go Rafał Dobrucki Czy Marek Cieślak długo pozostanie bez pracy? (fot. Magazyn Żużel/Mariusz Cwojda)

- Spokojnie, jeszcze za wcześnie na odpowiedź, czy w ogóle pozostanę przy ligowym żużlu. W domu na pewno nie będę bezczynnie siedział. Jak nie żużel, to rowerek i w trasę - śmieje się Marek Cieślak i mówi, że może jeszcze komuś się przyda, może którejś ligowej drużynie.

Jak się okazuje, nie tylko ROW byłby zainteresowany współpracą z Cieślakiem. Ale eks-selekcjoner reprezentacji ma 70 lat i nie chce tułać się po Polsce. Z Częstochowy do Rybnika ma 120 kilometrów. Wyzwanie na pewno do przyjęcia.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%