Grzegorz Zengota rozchwytywany. Znalazł kolejny klub

Grzegorz Zengota pod koniec sezonu 2020 przypomniał o sobie w świecie żużla. 32-latek w wielkim stylu powrócił na tor po prawie dwuletniej przerwie spowodowanej kontuzją. Nic dziwnego, że zaczęły do niego dzwonić kluby z zagranicy.

W Polsce sytuacja Grzegorza Zengoty od pewnego czasu jest jasna. W przyszłym sezonie sympatyczny zawodnik będzie startował w barwach Polonii Bydgoszcz na pierwszoligowych torach. To właśnie reprezentując 7-krotnego mistrza Polski, Zengota mógł pokazać swoje umiejętności w końcówce sezonu 2020.

Grzegorz Zengota związał się kontraktem z Brovst Speedway Club (fot. Magazyn Żużel)

W minionych rozgrywkach 32-latek nie miał okazji jeździć w ligach zagranicznych. Na przyszły sezon znalazł jednak zatrudnienie w Danii. Zengota związał się kontraktem z Brovst Speedway Club. Przypomnijmy, że "Zengi" przed kontuzją w 2018 roku reprezentował Team Fjelsted.

Angaż w lidze duńskiej pokazuje, że pozycja Zengoty znów zaczyna być coraz wyższa. Wygląda na to, że zawodnik po powrocie do żużla będzie przełamywał kolejne bariery. Zengota powinien być mocnym punktem swojej drużyny.

Start Metal Speedway League w przyszłym sezonie jest praktycznie przesądzony, bo duńscy działacze nie chcą, żeby powtórzyła się sytuacja z sezonu 2020, kiedy rozgrywki nie ruszyły.

Być może Grzegorz Zengota zdecyduje się na start w jeszcze jednej lidze zagranicznej. Jego bowiem nie obowiązują surowe restrykcje związane ze startami wyłącznie w dwóch ligach, gdyż w Polsce będzie reprezentował klub pierwszoligowy. Przepis o limicie dwóch lig natomiast dotyczy tylko żużlowców startujących w PGE Ekstralidze.