Zamknij

Zdaniem ministra sportu sankcje na A. Łagutę i E. Sajfutdinowa to błąd. W sieci wrze

11:10, 12.07.2022 Aktualizacja: 11:10, 12.07.2022
Skomentuj
reo

Na żużlowych forach zawrzało po wywiadzie, jakiego udzielił "Rzeczpospolitej" minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk. Szef resortu jasno przedstawił swoje stanowisko na temat przywrócenia do startów w polskiej lidze rosyjskich zawodników, posiadających polski paszport.

Minister Bortniczuk twierdzi, że Polski Związek Motorowy popełnił błąd, nakładając sankcje i wyrzucając z ligi rosyjskich żużlowców.

- Moim zdaniem PZM w tej sprawie postąpił niezgodnie z prawem, przynajmniej w kwestii tych żużlowców z Rosji, którzy mają polskie obywatelstwo. Nie wyobrażam sobie, jak można ograniczać prawa obywatela Polski, który tu mieszka, tu płaci podatki, tylko dlatego, że ma drugi paszport. A już tym bardziej że w jednym przypadku doszło do zawieszenia rosyjskiego żużlowca przez tamtejszą federację - tłumaczy na łamach "Rzeczpospolitej" Kamil Bortniczuk.

- Jeżeli ktoś poniósł w Rosji karę za to, że skrytykował Putina, a my jednocześnie go karzemy w Polsce za to, że jest Rosjaninem, to coś jest nie tak - dodaje minister, nawiązując do sytuacji Artioma Łaguty w polskiej lidze.

Emil Sajfutdinow (fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) Na zdjęciu Emil Sajfutdinow - bez plastronu, bez przynależności reprezentacyjnej i klubowej, chociaż zimą podpisał kontrakt z Apatorem Toruń

- Łaguta miał pozwać PZM. Słusznie? - dopytuje dziennikarz

- W tym przypadku tak - odpowiada Bortniczuk. - Nie znam szczegółów, ale jako obywatel Polski ma prawo do pracy tutaj. A polski związek mu to uniemożliwił bez wyraźnej przyczyny - bo przecież nie wypowiadał się pochwalnie o Putinie czy jego działaniach wojennych w Ukrainie.

Artiom Łaguta i Emil Sajfutdinow posiadają polski paszport. Gdyby zrzekli się rosyjskiego obywatelstwa, mogliby startować w reprezentacji Polski. Czy minister sportu miałby problem, oglądając w biało-czerwonych barwach żużlowca pochodzącego z Rosji?

Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:

[WIDEO]410[/WIDEO]

-Myślę, że to byłoby nawet nasze zwycięstwo. Przejęcie od Rosjan czołowego żużlowca świata i jego występ pod polską flagą w obliczu obecnej sytuacji to byłaby wyraźna deklaracja, że ten człowiek stanął po jasnej stronie mocy. Uważam, że to byłby bardzo duży wizerunkowy cios dla Rosjan. Myślę więc, że gdyby była taka możliwość, to wręcz powinniśmy o to zabiegać - kończy minister sportu i turystyki.

Po tym wywiadzie na forach internetowych zawrzało.

- Dlaczego ktoś ma jeździć jako Polak, skoro deklarował się, że jest Rosjaninem jeszcze przed rozpoczęciem sezonu? - pyta na Twitterze Paweł Rurarz, poddając wątpliwość słuszności przywrócenia Rosjan do polskiej ligi. I cytuje wypowiedź Artioma Łaguty z rozmowy, której swego czasu udzielił pod koniec 2020 roku Sportowym Faktom: "Polska jest obecnie moim drugim domem, ale urodziłem się w Rosji, a w moich żyłach płynie rosyjska krew. Stamtąd pochodzę i o tym będę zawsze pamiętał.".

(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) - Dlaczego ktoś ma jeździć jako Polak, skoro deklarował się, że jest Rosjaninem jeszcze przed rozpoczęciem sezonu? - pyta na Twitterze Paweł Rurarz w kontekście Artioma Łaguty

Karol Bierzyński na Twitterze odpowiada autorowi wpisu, cytującego Łagutę i próbuje mu uświadomić, dlaczego Łaguta ma prawo do pracy w Polsce.

Internet podzielony

"Z tego samego powodu, z którego jeździ Czugunow. Polski paszport ma jednak wyższą wartość prawną, niż wywiad w Sportowych Faktach. Choć na pewno nie tak dużą, jak list Tomasza Dryły, najmocniejszy akt prawny w polskim żużlu" - tłumaczy i przy tym ironizuje Karol Bierzyński.

"Polski paszport ma jakąkolwiek inną wartość dla żużlowców niż swobodniejsze poruszanie się po Europie? Bo przed zawieszeniem, to nikt nawet nie myślał, żeby startować z polską licencją - zwraca uwagę Rurarz.

Dawid Dukiewicz przewiduje dalszy rozwój sytuacji, gdyby wystąpiły problemy natury formalnej w temacie: Rosjanin z polskim paszportem w polskiej lidze.

"No to jako obywatel RP między sezonami zostanie dopuszczony do egzaminu na polską licencję i do sezonu zostanie zgłoszony jako Polak"

Jak widać z kilku cytatów, które zaczerpnęliśmy z Twittera, zdania internautów i kibiców są podzielone. Co Wy myślicie, czy Rosjanie powinni wrócić na żużlowe tory w naszym kraju?

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%