Start Gniezno: Czy drugoligowy klub naprawdę ma 5-milionowy budżet?

Rozmowa z Pawłem Siwińskim – prezesem Startu Gniezno. Rozmawia Tomasz Zalewa

Dlaczego Start Gniezno zrezygnował z jazdy w lidze czeskiej?

[ZT]28514[/ZT]

Ten projekt nie obronił się z punktu widzenia biznesowego. Koszty prowadzenia tego projektu nie przekładały się na efekty sportowe. One były w stu procentach ponoszone przez klub. W założeniach było tak, że mają tam jeździć zawodnicy, którzy będą chcieli sobie szlifować formę. Był plan, że ma tam Ernest Koza jeździć, czy Szymek Szlauderbach. Ja nie mam do żadnego z nich pretensji, ale jeden z nich, już nie chciał tam startować. Drugi załapał kontuzję i ten projekt zaczął się sypać. A jeżdżenie gdzieś po to, żeby zajmować wyłącznie czwarte miejsce, naprawdę nie ma sensu. Tym bardziej, że wszystko musiał finansować i opłacać klub. Dlatego uznaliśmy, że mija się to celem. Żeby pierwszy garnitur wieźć do Czech, to musielibyśmy ten budżet o 300-400 tysięcy złotych rozszerzyć.

Niektórzy mówią, że Start ma budżet w wysokości 5-6 milionów złotych. To kto bogatemu zabroni?

(śmiech). Nie żartujmy. Nie chcę tego nawet komentować, bo to jest kompletna nieprawda. Z całą pewnością nie jest to pięć milionów złotych. Zdecydowanie to jakiś wymysł.

Jakie plany sparingowe przed sezonem?

To już mniej więcej jest gotowe, choć wiem, że trener Adam Skórnicki coś jeszcze dogrywa. Pojedziemy dwumecz z Łodzią, mamy też jechać z Gdańskiem i są plany, żeby pojechać z Poznaniem.

[ZT]29585[/ZT]

Skład Startu Gniezno jest już definitywnie zamknięty?

Definitywnie jest zamknięty. Będziemy reagować jedynie wtedy, gdyby nie daj Boże przytrafiła się jakaś kontuzja. Wtedy będziemy zmuszeni. Moja filozofia jest taka, żeby zakontraktować tylu zawodników, ilu potrzeba do jazdy. Nie ma sensu brać zawodników po to, żeby razem z kibicami oglądali mecze z trybun, albo w telewizji. Mamy zawodników do jazdy i to jest też uczciwe podejście do zawodników. Kilku z nich, typu Knudsen, czy Soerensen, jasno mnie zapytało. Czy oni mogą liczyć, że będę jeździć w lidze. Ja im odpowiedziałem uczciwie, że będą jeździć. Nawet nie ma substytutów na U-24, czy na zagranicznego juniora. Nie ma powodu, żeby oni się obawiali.

[ZT]29630[/ZT]

Nazwa zespołu się zmieni? Start Gniezno będzie miał w tym sezonie tytularnego sponsora?

Pracujemy nad tym i jest to możliwe. Możliwe, że w nazwie klubu pojawi się dodatkowy człon.