Większość ligowych drużyn i żużlowców szuka słońca na zachodzie i południu Europy. Dlatego na miejsce zgrupowania wybrali Hiszpanię, Włochy, Grecję. Tymczasem Stal Gorzów wbiła w ciepłe kurtki i przygotowuje się w Finlandii. W śniegu i mrozie odbywa się prawdziwe hartowanie Stali.
[ZT]29879[/ZT]
Do Finlandii wybrali się Martin Vaculik, Szymon Woźniak, Anders Thomsen, Oskar Fajfer, Wiktor Jasiński, Timi Salonen i Mathias Pollestad oraz juniorzy: Mateusz Bartkowiak, Oskar Paluch, Jakub Stojanowski i Oskar Hurysz. Z drużyną poleciał cały sztab szkoleniowy i działacze, na czele z prezesem Waldemarem Sadowskim. Treningi odbywają się codziennie. Do tego dochodzi integracja zespołu. Drużyna na obozie wybrała nowego kapitana. Dotychczas był nim Bartosz Zmarzlik, ale zimą zmienił klub (będzie jeździł w Motorze Lublin). Nowego kapitana "Stalówki" wybierali wszyscy zawodnicy i został nim prawie jednogłośnie Martin Vaculik.
[ZT]29876[/ZT]
Gorzowianie nie mają okazji do jazdy na crossie, ale nie narzekają. Kontakt z motocyklem już zdążyli zaliczyć. Co prawda, nie jest to motor na kołach tylko na nartach - coś w rodzaju skiboba. Zabawa była przednia.
Niektórzy zawodnicy pierwszy raz mieli okazję kręcic manetką i napędzać silnik na nartach. Jeśli żużel, motorsport to wiadomo zdarzają się kontuzje. Pierwszym pechowcem zgrupowania okazał się trener Piotr Świst, który uszkodził obojczyk, ale jak zapewnia klub, to podobno nic groźnego.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz