Zamknij

Keynan Rew wraca do gry

06:38, 26.06.2023 Aktualizacja: 09:30, 26.06.2023
Skomentuj fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda

Od dawna był wymieniany w gronie faworytów w SGP2 i wreszcie to potwierdził. W pierwszym turnieju w Pradze nie wszystko poszło po jego myśli, ale już w drugiej rundzie w Gorzowie Wielkopolskim Keynan Rew pokazał próbkę swoich możliwości.

[ZT]30433[/ZT]

Rew nie błyszczy na torach 1. Ligi Żużlowej. Można śmiało powiedzieć, że jeździ mocno w kratkę. Zrzucamy to jednak, jak w przypadku innych zawodników w tym wieku, na karb młodości. Nie ulega jednak wątpliwości, że w żużlowcu, który został wypożyczony z FOGO Unii Leszno do Zdunek Wybrzeża Gdańsk drzemią ogromne możliwości. Rew, gdy ma dobry dzień, potrafi mile zaskoczyć. Niekiedy potrafi też zaskoczyć w lidze.

Keynan Rew w lidze na średnim poziomie

W 10. odjechanych spotkaniach 10. razy przekraczał linię mety na pierwszej pozycji, ale też 15 razy dojeżdżał na trzeciej pozycji, a siedem razy zamykał stawkę zawodników. Średnia biegowa 1,656 nie rzuca na kolana, ale też nie możemy powiedzieć, że zawodzi.

Keynan Rew

Na pewno robi swoje, aczkolwiek jego możliwości są znacznie większe. Musi jednak ustabilizować swoją jazdę, bo forma wciąż mocno faluje. To największy problem Australijczyka, który prawdopodobnie powróci po obecnym sezonie do Leszna, gdzie jest szykowany na pozycję U-24, gdzie zastąpi Lidseya...

Ciąg dalszy tekstu pod wywiadem. Jaimon Lidsey:

W miniony piątek w SGP2 na Jancarzu pokazał swoje lepsze oblicze, a półfinał i finał z jego udziałem były ozdobą dnia. Ostatecznie zajął drugie miejsce i jest wiceliderem klasyfikacji przejściowej wraz z Bartłomiejem Kowalskim. W trakcie tych zawodów Keynana wspomagał w parkingu jego rodak – Jaimon Lidsey, który pełnił ważną rolę w jego boksie.

[ZT]30429[/ZT]

-Kiedy mogę mu pomagać, to pomagam. To takie moje trzecie dziecko – żartował przed kamerami popularny ''Jaimo”

Pewność siebie Keynana Rew w tych zawodach wyraźnie rosła z biegu na bieg. Po zawodach mógł się cieszyć z premierowego podium w SGP2. To drugie miejsce było w pełni zasłużone. Rew był po Cierniaku najbardziej widowiskowo i skutecznie jeżdżącym zawodnikiem imprezy. Czy tę formę i dyspozycję potwierdzi w walce o ligowe punkty w Trójmieście? Kibice Zdunek Wybrzeża wierzą, że tak, bo bez jego ważnych punktów nie będzie czego szukać w play-off.

(Andrzej Bartkowiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%