W Poznaniu mobilizacja jak na wojnę. "Skorpiony" wybierają się na "mecz o wszystko do Łodzi" i jasno precyzują swoje plany.
[ZT]30560[/ZT]
-Mówimy dziś wprost - mamy już po dziurki w nosie "pięknych" kilkupunktowych porażek! Żużel to nie jazda figurowa na lodzie i za walory artystyczne dodatkowych punktów się nie dostaje - przekazał poznański pierwszoligowiec za pośrednictwem swoich social mediów jasny i czytelny sygnał po co wybiera się na mecz z Orłem Łódź.
-Przed nami arcyważny mecz H. Skrzydlewska Orzeł Łódź - InvestHousePlus PSŻ Poznań i zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby z Łodzi wracać do stolicy Wielkopolski w bardzo dobrych nastrojach - zapowiadają poznaniacy.
W Łodzi sytuacja jest podobna, jak w Poznaniu. Zespół trenera Marka Cieślaka i właściciela Witolda Skrzydlewskiego walczy o przeżycie, o uratowanie dla Łodzi miejsca w 1.lidze. Dzisiaj czeka nas bezpośrednia konfrontacja outsiderów rozgrywek na zapleczu ekstraligi.
Drużyna, której trenerem jest były selekcjoner reprezentacji Polski Marek Cieślak, sięgnął po ratownika. My jednak wcale nie jesteśmy pewni, czy Rune Holta znajduje się w sportowej formie, która zapewni mu dobry wynik. Z drugiej strony, Holta to jest wielkie doświadczenie. Dodatkowy smaczek, to fakt że Norweg z polskim paszportem jeszcze rok temu był jednym z liderów PSŻ i cieszył się z awansu "Skorpionów" do 1.ligi. Po sezonie jednak nie znalazł uznania w oczach trenera Tomasza Bajerskiego i działaczy z Golęcina. Pozostał bez klubu i dopiero w trakcie tegorocznych rozgrywek dał mu szanse Cieślak.
Wiadomo, że wiodącym zawodnikiem w Orle jest Niels K. Iversen. Ale dobra jazda Duńczyka, to za mało by gospodarze mogli spokojnie myśleć o zwycięstwie. Pozostali zawodnicy Orła nie gwarantują dużej zdobyczy punktowej. Tak było w dotychczasowych meczach. Podobnie wygląda sytuacje w szeregach gości. Zespół nie potrafi utrzymać formy i skuteczności na równym poziomie. Kolejną szansę dostanie Antonio Lindbaeck. Szwed nie błyszczy, ba, zawodzi! Miał być liderem zespołu i nim nie jest.
W odstawkę poszedł Adrian Gała. Wiadomo z jakiej przyczyny. Pisaliśmy już o tym, co odkrył toromistrz na Golęcinie, sugerując że to właśnie Gała podzielił się szczegółami technicznymi z mechanikiem z drużyny rywala. Może tak było, ale nie demonizujmy sprawy. Przecież każdy żużlowiec posiada silniki inaczej sprofilowane i same ustawienia nie wystarczą, jedynie coś pomogą.
[ZT]30540[/ZT]
W Poznaniu mówią wprost: - Przed „Skorpionami” najważniejsze wyzwanie tego sezonu – walka o 3 punkty, które będą decydować o przyszłości obu drużyn w 1. lidze - czytamy na stronie internetowej poznańskiego beniaminka 1.ligi. Dla łodzian to również "być albo nie być", więc zapowiada się gorące popołudnie na stadionie przy ulicy 6-go Sierpnia 71 w Łodzi.
Początek meczu H. Skrzydlewska Orzeł Łódź - InvestHousePlus PSŻ Poznań o godz. 14.00.
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź:
9. Timo Lahti
10. Jakub Jamróg
11. Mateusz Tonder
12. Rune Holta
13. Niels Kristian Iversen
14. Aleksander Grygolec
15. Mateusz Dul
InvestHousePlus PSŻ Poznań:
1. Kevin Fajfer
2. Jakub Martyniak
3. Antonio Lindbaeck
4. Norbert Krakowiak
5. Aleksandr Łoktajew
6. Oskar Hurysz
7. Kacper Teska
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz