Zamknij

W Pile rozpłynęło się 18 milionów?

13:15, 29.08.2023 Andrzej Bartkowiak Aktualizacja: 13:20, 29.08.2023
Skomentuj fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda

Czy w Pile rozpłynęło się 18 milionów złotych na remont stadionu żużlowego? Wielki fan pilskiego speedwaya – minister i poseł PiS z Piły Grzegorz Piechowiak wzburzył się mocno podczas niedawnej konferencji prasowej, sugerując, że wspomniana kwota wpłynęła do UM w Pile już dwa lata temu, a remontu jak nie ma, tak nie ma...

 

-Zastanawiam się czy dalej pomagać miastu w pozyskiwaniu środków, skoro nie są one wydawane efektywnie. Jeżeli UM w Pile otrzymał te środki na remont stadionu żużlowego, na rewitalizację, w wysokości 18 mln, a minęły już dwa lata od tego czasu i dalej nie wiemy czy ten remont będzie, czy nie będzie – mówi Piechowiak.

[ZT]31048[/ZT]

Dodajmy, że Urząd Miasta w Pile miał ostatnio złożyć wniosek do Starostwa o remont stadionu. W specyfikacji wpisano między innymi, że ma być 3840 krzesełek, zamiast 5-6 tysięcy, które miały być pierwotnie zamontowane na obiekcie przy Bydgoskiej.

-Nie zgadzam się, aby środki przeznaczone dla naszego regionu były źle wykorzystywane – irytuje się Piechowiak.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź www.magazynzuzel.pl Obserwuj nas!

Według Piechowiaka podczas jednego z meczów piłkarskich prezydent miasta Piła – Piotr Głowski miał zostać zagadnięty przez jednego z młodych ludzi o remont stadionu żużlowego. Ten miał przyznać, że na drugim łuku nie będzie żadnych siedzisk, a kibice mają sobie przynieść kocyki.

[ZT]31047[/ZT]

Po tym jak zapis konferencji trafił do sieci, a w internecie zaczęły się pojawiać informacje o całej sprawie odezwał się Bartosz Mirowski z UM w Pile, który poinformował, że na koncie urzędu nie ma ani złotówki z obiecanych 18 milionów złotych...

Kto więc w tej sprawie mówi prawdę, a kto nie?

(Andrzej Bartkowiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%