Jak wszyscy wiemy Kolejarz Rawicz nie przystąpi do rozgrywek nowego sezonu. Łakomym kąskiem dla wielu klubów stał się Franciszek Majewski, o którego zresztą już wcześniej starało się kilka klubów. Wiemy już gdzie ścigał się będzie rawicki talent, pochodzący z Torunia.
Nowym klubem Majewskiego będzie Abramczyk Polonia Bydgoszcz, która wcześniej mocno zabiegała o Maksyma Borowiaka z FOGO Unii Leszno. W pewnym momencie jednak zaczęła się wycofywać, bo postanowiła zaoszczędzić. Gdy jednak nadarzyła się okazja do wyrwania Majewskiego szybko zarzuciła sidła na kolejnego z młodzieżowców. Z informacji jakie płyną z najbliższego otoczenia wiemy, że ten zwiąże się z Gryfami dwuletnią umową.
[ZT]33051[/ZT]
Majewski pomimo tego, że stał się wolnym zawodnikiem, nie będzie do oddania za darmo. Klub znad Brdy będzie musiał wyłożyć dość pokaźną sumę 240 tysięcy złotych. To tzw. ekwiwalent za wyszkolenie. Być może jednak, że ta kwota zostanie pomniejszona o jakąś część tej sumy, wszak Kolejarz nie rozliczył się z samym zawodnikiem za minione rozgrywki.
Dodajmy, że Majewski w Krajowej Lidze Żużlowej w sezonie 2023 wykręcił średnią na poziome 1,244 pkt/bieg. Wynik może nie był jakiś zachwycający, ale w kilku spotkaniach 17-latek pokazał się naprawdę z bardzo dobrej strony, a uznanie budzi jego ofensywna jazda. Dla Majewskiego nie ma bowiem straconych pozycji, co się oczywiście bardzo ceni. Jego jazda szybko została dostrzeżona przez inne kluby, które już w minionym roku sondowały możliwość wyrwania go z Rawicza.
Oczywiście Majewski nie zastąpi Wiktora Przyjemskiego, bo nie zastąpi go żaden inny junior, ale jest to materiał na dobrego żużlowca i na kilka punktów w każdym spotkaniu Metalkas 2.Ekstraligi. To Majewski wspólnie z Franciszkiem Karczewskiem wypożyczonym z Włókniarza powinni być liderami formacji młodzieżowej Bydgoszczan. Po tym ruchu Abramczyk Polonia urosła do głównego faworyta rozgrywek.
[ZT]33007[/ZT]
Pozyskanie Majewskiego, może okazać się sporym ciosem dla Oliviera Buszkiewicza oraz Bartosza Nowaka, którzy nie będą na pewno pierwszym wyborem Tomasza Bajerskiego, który powraca do żużla w roli menadżera po kilku miesiącach odpoczynku. Oczywiście nikt przed Buszkiewiczem oraz Nowakiem nie zamyka szansy na dostanie się do pierwszego składu, ale będą musieli to udowodnić podczas treningów i podczas pierwszych przedsezonowych sparingów. Łatwo jednak im na pewno nie będzie. Zapowiada się ostra rywalizacja o skład.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz