Zamknij

Diabły z Landshut nie postraszyły Kolejarza

21:45, 26.05.2024 Andrzej Bartkowiak Aktualizacja: 06:41, 27.05.2024
Skomentuj fot. Andrzej Pyrcz fot. Andrzej Pyrcz

Początek meczu w Opolu w ramach rozgrywek Krajowej Ligi Żużlowej pomiędzy Kolejarzem, a Trans MF Landshut Devils rozpoczął się od dwóch remisów. Spodziewano się, że ten mecz przez dłuższy czas będzie trzymał w napięciu, bo po 4 biegach o dwa punkty lepsi byli nawet goście. Potem jednak nastąpił koncert miejscowych.

[ZT]34266[/ZT]

[reklama.kliknij]

6 i 7, a potem 9 i 10 bieg okazały się przełomowymi dla losów spotkania. Te wszystkie biegi podwójnie wygrywali gospodarze, uzyskując aż 16 punktów przewagi (38:22). Już po 11 biegu w zasadzie losy meczu były przesądzone po tym jak Emil Breum przywiózł za swoimi plecami Kima Nilssona oraz Victora Palovaarę. W tym momencie Opolanie mieli na swoim koncie już 41 punktów i cztery biegi do końca.

Ostateczną pieczęć na wygranej w kolejnym wyścigu przyłożył powracający do wysokiej dyspozycji Mathias Thoernblom. W samej końcówce miejscowa ekipa jeszcze powiększyła swoją przewagę, wygrywając w 13 i 14 biegu, triumfując z zespołem z Bawarii wysoko, bo 54:36.

[reklama.kliknij]

Klasą samą w sobie był w tym meczu Robert Chmiel, który wywalczył komplet punktów. Mocno wspierali go pozostali, a jedynym niezadowolonym w zespole Kolejarza mógł być tylko Jakub Fabisz, który nie wsparł zespołu żadnym punktem.

Goście tym razem nie mieli lidera. Średnie występy Nilssona oraz Rissa oraz słabe Palovaary i Lindbaecka nie mogły przynieść gościom z Niemiec nic dobrego. Zespół wyglądał na mocno dziurawy. To była przeplatanka słabych wyścigów z tymi lepszymi, przy czym tych drugich było jak na lekarstwo.

Z trzema wygranymi indywidualnie wyścigami niewiele można zdziałać w meczu, stąd wysoka porażka niemieckiego zespołu, który tym samym zanotował pierwszą stratę punktów w sezonie. Rozgrywki Krajowej Ligi Żużlowej póki co zapowiadają się na bardzo wyrównane, bo w tabeli na pierwszych czterech miejscach są zespoły z dorobkiem 4 punktów, a piąty i szósty zespół ma po dwa ,,oczka”. Zdecydowanego faworyta póki co brak. Podobało Ci się? Pamiętaj, że tworzenie treści kosztuje. Pomóż nam rozwijać portal. Kliknij w reklamy albo w dobrej cenie KUP KOSZULKĘ albo KUP KUBEK  albo POSTAW NAM MAŁĄ KAWĘ ☕

Kolejarz Opole – Trans MF Landshut Devils 54:36

Kolejarz Opole: Stanisław Melnyczuk - 6+2 (2,2*,2*,w), Lars Skupień - 9+1 (1,3,3,2*,0), Mathias Thoernblom - 10+1 (1*,3,3,3,0), Emil Breum - 9+1 (1,1,2*,3,2), Robert Chmiel - 15 (3,3,3,3,3), Jakub Fabisz - 0 (0,0,0), Oskar Stępień - 5+1 (3,2*,w)

[reklama.kliknij]

Trans MF Landshut Devils: Kim Nilsson - 8 (3,1,0,2,2), Marius Hillebrand - 2 (0,0,-,2), Erik Riss - 8 (0,2,2,1,3), Victor Palovaara - 6+2 (3,0,1*,1,1*) , Antonio Lindbaeck - 5 (2,1,1,0,t,1), Erik Bachhuber - 6+1 (2,2*,1,1,0), Mario Hausl - 1+1 (1*,0,-)

(Andrzej Bartkowiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%