Bartosz Smektała kapitanem u „underdoga”

Startować będą znów z pozycji ,,underdoga” w Metalkas 2 Ekstralidze. Niedoceniani byli rok temu, a o mały włos nie pojechali w finale. Hunters PSŻ Poznań zamierza znów zaatakować z drugiego rzędu i to z nowym kapitanem.

[ZT]36931[/ZT]

W poprzednich rozgrywkach rolę tę pełnił Aleksandr Łoktajew. Wywiązywał się z tej roli doskonale i pokazywał kolegom z drużyny jak trzeba walczyć. Mało, że był kapitanem, to był obok Ryana Douglasa najskuteczniejszym zawodnikiem ekipy ze stolicy Wielkopolski. O ile Douglas w Poznaniu został, to Łoktajew postanowił zmienić otoczenie, ale głównie ze względów finansowych. Oczekiwań ,,Saszki” Skorpiony nie były już w stanie spełnić.

Łoktajewa w drużynie z Poznania ma zastąpić zawodnik, który na żużlu, pomimo wciąż młodego wieku osiągnął już naprawdę wiele, mianowicie – Bartosz Smektała. Sukcesy swoje święcił jednak w wieku juniora. Pierwszy rok w roli seniora nie był jeszcze zły. Potem jednak popularny ,,Smyk” równał w dół. Po dwóch sezonach w Częstochowie powrócił do Leszna. Sądzono, że z pomocą magii Smoczyka, na którym zawsze notował dobre wyniki powróci do wysokiej dyspozycji. Tak jednak się nie stało, a po spadku FOGO Unii Leszno do Metalkas 2 Ekstraligi postanowiono nie przedłużać umowy ze swoim wychowankiem.

Z ,,okazji” skorzystał klub z Poznania. Logistycznie dla Smektały to idealne miejsce. Dla kibiców Skorpionów pozyskanie tak utytułowanego zawodnika, to także wielka sprawa. W Poznaniu po cichu liczą, że Smektała na drugim poziomie rozgrywkowym odzyska swój blask i zastąpi pod względem sportowym Ukraińca. Póki co jak się okazuje zastąpi go na pozycji kapitana, co dla wielu jest dość zaskakujące.

Wydawało się, że pierwszeństwo będzie miał tutaj Ryan Douglas, który zadomowił się w Poznaniu, gdzie jest jednym z ulubieńców. Smektała dopiero będzie musiał swoją postawą na to miano sobie zapracować. Nadmieńmy, że to jednak drużyna podczas zgrupowania postanowiła wybrać właśnie Polaka na tego, który będzie miał poważanie i posłuch u pozostałych. Nie od dziś wiadomo, że Smektała, to grzeczny, ułożony i inteligentny młody człowiek. Jeśli do tego wszystkiego pojawi się też waleczność i walka o każdy centymetr toru, to jesteśmy przekonani, że zawodnik taką postawą szybko ,,kupi” kibiców Skorpionów, czego oczywiście mu życzymy. Nikt bowiem nie chce mówić, czy pisać o kolejnym polskim talencie, który z biegiem lat wyhamował, czy popadł w przeciętność.