Reprezentacja Polski po raz czwarty z rzędu sięgnęła po tytuł Drużynowych Mistrzów Europy na żużlu. W sobotnim finale rozegranym na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego w Gdańsku biało-czerwoni okazali się bezkonkurencyjni, zdobywając łącznie 50 punktów. Na podium stanęli również Duńczycy (43 pkt) oraz Szwedzi (30 pkt). Czwartą lokatę zajęła Ukraina (8 pkt).
[ZT]37831[/ZT]
[FOTORELACJA]339[/FOTORELACJA]
Początek zawodów nie układał się po myśli gospodarzy. Polska drużyna przez pierwsze serie miała problem z płynnym wejściem w turniej. Po sześciu biegach liderem była niespodziewanie Szwecja, a tuż za nią Dania. Dopiero w drugiej części zawodów Polacy odzyskali rytm i konsekwentnie budowali przewagę.
Liderem reprezentacji był Bartosz Zmarzlik, który zdobył komplet 12 punktów. Równie skuteczny był Patryk Dudek, również kończący zawody z dorobkiem 12 „oczek”. Wspierali ich solidnie bracia Pawliccy – Przemysław dołożył 10 punktów, a Piotr 9. Swoje zrobił także rezerwowy Wiktor Przyjemski, który w trzech startach wywalczył 7 punktów.
Decydujące dla losów tytułu były biegi w środkowej fazie turnieju. W 13. wyścigu Dudek popisał się atomowym startem i pewnie dowiózł zwycięstwo. W kolejnym biegu klasę pokazał Zmarzlik, wyprzedzając rywali jeszcze na pierwszym łuku. Po 15. biegu Polacy wyszli na zdecydowane prowadzenie, którego nie oddali już do końca.
W ostatnim wyścigu dnia Przemysław Pawlicki przypieczętował złoto pewnym triumfem, pieczętując świetny występ całej kadry.
Gdański stadion wypełnił się kibicami, którzy żywiołowo wspierali reprezentację. Wspaniała atmosfera, bezpieczne zawody i emocje do samego końca sprawiły, że sobotni finał był żużlowym świętem na najwyższym poziomie. Tor był dobrze przygotowany, a mimo wymagających warunków zawodnicy prezentowali widowiskową i fair rywalizację.
Polacy sięgają po złoto w Drużynowych Mistrzostwach Europy już po raz czwarty z rzędu, potwierdzając dominację na Starym Kontynencie. Trener Rafał Dobrucki po zawodach nie krył dumy z postawy swoich zawodników.
– Zaczęliśmy ostrożnie, ale im dalej w zawody, tym byliśmy silniejsi. Każdy dał z siebie maksimum. To wielka satysfakcja – powiedział selekcjoner reprezentacji.
Polska – 50 pkt
Dania – 43 pkt
Szwecja – 30 pkt
Ukraina – 8 pkt
Skład reprezentacji Polski i punktacja:
Bartosz Zmarzlik – 12 pkt
Patryk Dudek – 12 pkt
Przemysław Pawlicki – 10 pkt
Piotr Pawlicki – 9 pkt
Wiktor Przyjemski – 7 pkt (z rezerwy)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz