Zamknij

Mniej dziur w „stalowym” składzie

10:05, 07.07.2025 Aktualizacja: 10:17, 07.07.2025
Skomentuj fot www.h69.pl/Jakub Malec fot www.h69.pl/Jakub Malec

Texom Stal Rzeszów skutrecznie zrewanżowała się w derbowym starciu Metalkas 2 Ekstraligi Cellfast Wilkom Krosno, mając mniej dziur w składzie. Sam początek meczu zwiastował nam jednak bardzo wyrównaną walkę.

[ZT]37893[/ZT]

Świetnie w mecz wszedł choćby Kenneth Bjerre. Bardzo dobrze radził sobie też Dimitri Berge, a po pierwszym mniej udanym wyścigu także Tobiasz Musielak. Po pierwszej serii nikt nie potrafił wypracować sobie żadnej przewagi, stąd na tablicy wyników było 12:12.

Po wymianie ciosów w 5 i 6 biegu nic się nie zmieniło o czym świadczył wynik 18:18. Tuż przed dłuższą przerwą zespołowi z Rzeszowa udało się jednak wygrać dwa razy, by po dziewięciu wyścigach wypracować sobie 6-punktową przewagę. Goście odrobili dwa punkty z tej straty dopiero tuż przed wyścigami nominowanymi, co sprawiło, że sprawa wyniku była wciąż otwarta (41:37).

W pierwszym z biegów nominowanych miejscowi fani mogli jednak ostatecznie odetchnąć, bo para Rew–Thorssell ograła podwójnie Pollestada i Bjerre, którzy po udanym początku ewidentnie zgaśli. Wiadomo jednak było też, że punkt bonusowy na osłodę pojedzie z gośćmi. Zespół ze stolicy Podkarpacia wygrał 49:41, zdobywając dwa ważne punkty, które pozwalają poważniej myśleć zespołowi o jeździe w play-off. Wilki dołożyły punkt, który umocnił je na trzeciej pozycji w ligowej tabeli.

Gospodarze wygrali, bo zaprezentowali się jako bardziej równy zespół. Ważne punkty dokładali, co często jest języczkiem u wagi juniorzy.

-Tor był zbliżony do tego z treningu. Nie musieliśmy zbyt wiele szukać w sprzęcie. Jeśli, to tylko drobne korekty – mówił w trakcie spotkania Franciszek Majewski, który po wygranym biegu juniorów zaskoczył wszystkich w ósmym starcie dnia, kiedy śmiały atakiem minął zarówno Jamroga, jak i Pollestada, przywożąc wspólnie z Pawłem Przedpełskim podwójne zwycięstwo. To od tego biegu gospodarze zaczęli delikatnie przeważać.

Po drugiej stronie barykady większych pretensji nie można było mieć do wspomnianych Musielaka i Berge, Nieźle prezentował się Szymon Bańdur, a katastrofalnie wypadł Jakub Jamróg.

Texom Stal Rzeszów – Cellfast Wilki Krosno 49:41

Texom Stal: Jacob Thorssell - 8+2 (1*,2,1,2,2*), Keynan Rew - 9+1 (2,1*,3,w,3), Nicolai Klindt - 9+1 (2,2*,2,3,0), Marcin Nowak - 5+2 (0,3,1*,1*), Paweł Przedpełski - 11 (3,0,3,2,3), Franciszek Majewski - 5+1 (3,0,2*), Wiktor Rafalski - 2 (1,1,0), Adrian Przybyło – NS

Cellfast Wilki: Kenneth Bjerre - 6 (3,3,0,0,0), Dimitri Berge - 13+1 (2,2*,2,2,3,2), Jakub Jamróg - 1 (0,1,0,-), Mathias Pollestad - 5 (3,0,1,-,1), Tobiasz Musielak - 12+2 (1*,3,3,3,1,1*), Szymon Bańdur - 4+1 (2,1,0,1*), Jakub Wieszczak - 0 (0,0,-), William Drejer - NS

(Andrzej Bartkowiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%