Dudek na długiej prostej do Grand Prix!

Patryk Dudek najlepszy w Lesznie! Polak liderem klasyfikacji SEC

W Lesznie rozegrano trzecią rundę SEC. Stadion im. Alfreda Smoczyka okazał się szczęśliwy dla lidera klasyfikacji przejściowej – Patryka Dudka, który w przeszłości właśnie w tym wielkopolskim mieście sięgał po indywidualne tytuły zarówno w gronie seniorów, jak i juniorów.

[ZT]38307[/ZT]

Początek w jego wykonaniu nie był jednak olśniewający, bo po walce zdołał wywalczyć tylko punkt. Później jednak skrzętnie gromadził punkty, by na koniec wyprzedzić jadącego z dziką kartą Grzegorza Zengotą i zameldować się z dorobkiem 11 punktów bezpośrednio w finale. Znalazł się tam również najskuteczniejszy w rundzie zasadniczej, doskonale znający leszczyński tor – Andrzej Lebiediew. Zengota był drugim z biało-czerwonych, który dobrze radził sobie w imprezie, ale strata punktów w ostatniej serii skutkowała tym, że wyprzedził go wspomniany ,,Duzers”, a ,,Zengiemu” pozostało rywalizować w biegu ostatniej szansy o dwa kolejne miejsca w finale z Nazarem Parnitskyim, Tomem Brennanem oraz Michelem Jepsenem Jensenem. Doskonale swoją szansę wykorzystał młody Ukrainiec, ale także rewelacyjnie spisujący się Brennan, który stoczył bardzo ciekawą walkę z Zengotą o drugie premiowane awansem miejsce w najważniejszym wyścigu turnieju. Finał należał do Dudka. Polak wyskoczył ze startu. Szybko z Lebiediewem poradził sobie Parnitskyi, który cały czas nękał atakami Polaka, ale ostatecznie nie dał rady go wyprzedzić. W stawce tym razem nie liczył się Brennan.

Warto wspomnieć o pozostałych Polakach. Spore straty poniósł trzeci w klasyfikacji Kacper Woryna, który mimo tego utrzymał miejsce w czołówce klasyfikacji, podobnie zresztą jak Leon Madsen. Przeciętnie wypadli bracia Pawliccy oraz Szymon Woźniak, który wskoczył do turnieju w miejsce kontuzjowanego i nieobecnego Fredrika Jakobsena. Same zawody jak na leszczyński tor nie należały do najciekawszych. To nie był typowy leszczyński ligowy tor. Kilka biegów było ciekawych, ale kibice w Lesznie oglądali w przeszłości mnóstwo ciekawszych imprez. Warto jednak zwrócić uwagę na ekspresowe tempo zawodów, które było cały czas zagrożone opadami deszczu.

Dodajmy, że po tym zwycięstwie Dudek umocnił się na czele klasyfikacji generalnej, mając teraz 6 punktów przewagi nad drugim Lebiediewem. Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, to w Pardubicach w ostatnim turnieju powinniśmy się cieszyć z pierwszego triumfu Polaka w SEC, a dodatkowo z faktu, że w przyszłym roku w Grand Prix będziemy mieć aż czwórkę Polaków. Pewni startów w cyklu są bowiem: Bartosz Zmarzlik oraz Dominik Kubera i Kacper Woryna, którzy nie tak dawno wywalczyli sobie przepustkę do elity poprzez Grand Prix Challenge.

Wyniki 3 finału Tauron SEC – Leszno

1. Patryk Dudek (Polska) - 14 (1,3,2,2,3,3) - 1. miejsce w finale

2. Nazar Parnicki (Ukraina) – 12+3 (0,3,2,3,2,2) - 2. miejsce w finale

3. Andrzej Lebiediew (Łotwa) - 15 (3,2,3,3,3,1) - 3. miejsce w finale

4. Tom Brennan (Wielka Brytania) – 9+2 (1,1,3,3,1,0) - 4. miejsce w finale

5. Grzegorz Zengota (Polska) - 11+1 (3,2,2,2,2)

6. Michael Jepsen Jensen (Dania) – 9+0 (2,0,2,3,2)

7. Mateusz Cierniak (Polska) - 7 (0,3,1,t,3)

8. Szymon Woźniak (Polska) - 7 (1,2,3,1,0)

9. Przemysław Pawlicki (Polska) - 7 (3,1,1,1,1)

10. Leon Madsen (Dania) - 7 (2,1,0,2,2)

11. Piotr Pawlicki (Polska) - 7 (2,2,0,2,1)

12. Kacper Woryna (Polska) - 6 (0,0,3,0,3)

13. Vaclav Milik (Czechy) - 6 (2,3,1,0,0)

14. Norick Bloedorn (Niemcy) - 4 (3,1,0,0,0)

15. Dimitri Berge (Francja) - 3 (1,0,1,1,0)

16. Timo Lahti (Szwecja) - 2 (0,0,0,1,1)

17. Antoni Mencel (Polska) - 0 (0)

18. Emil Konieczny (Polska) - ns