To już oficjalne – do Krosna wraca prawdziwa legenda światowego żużla! Jason Doyle, indywidualny mistrz świata z 2017 roku, zwycięzca turniejów Grand Prix i jeden z najbardziej rozpoznawalnych zawodników globu, ponownie związał się z Cellfast Wilkami. Australijczyk podpisał prekontrakt PZM obowiązujący przez dwa lata.
[ZT]38395[/ZT]
Umowa przewiduje, że jeśli Cellfast Wilki z Doyle’em w składzie wywalczą upragniony awans do PGE Ekstraligi, to mistrz świata będzie reprezentował krośnieński klub również w sezonie 2027.
Powrót z niedosytem i wielką ambicją
– Po złożeniu podpisu przez Jasona Doyle’a wiemy już, że jedziemy o najwyższy cel. Mamy wspólne zadanie do wykonania. Razem czujemy niedosyt po sezonie 2023. Na finiszu tamtych rozgrywek powiedzieliśmy sobie, że nasze drogi muszą się jeszcze kiedyś zejść. Byliśmy w ciągłym kontakcie, a teraz nadszedł czas, by wspólnie realizować nasz plan – podkreślił prezes Cellfast Wilków Krosno, Grzegorz Leśniak.
Doyle to zawodnik, który od lat udowadnia, że potrafi być liderem na torze i w parkingu. Kibice w Krośnie doskonale pamiętają jego starty w sezonie 2023, gdy w barwach Wilków rywalizował w PGE Ekstralidze. Choć drużynie nie udało się utrzymać w elicie, Australijczyk pozostawił po sobie znakomite wspomnienia.
Doyle: „Chcę tu wygrywać”
– W Krośnie zawsze czułem się bardzo dobrze i miałem świetny kontakt z kibicami. Nasza współpraca w sezonie 2023 układała się wzorowo, ale pozostał sportowy niedosyt. Wiem, że mogliśmy razem osiągnąć więcej. Dlatego, gdy pojawiła się okazja powrotu, długo się nie zastanawiałem. Chcę tu wygrywać, pomagać drużynie i być częścią projektu, który ma jasny cel – awans do PGE Ekstraligi. Wierzę, że wspólnie możemy to zrobić. Ja dam z siebie wszystko – zaznaczył Jason Doyle.
Australijczyk wnosi do Cellfast Wilków nie tylko ogromne doświadczenie i umiejętności, ale także mentalność zwycięzcy. Jego obecność w szeregach drużyny to jasny sygnał, że klub z Krosna nie zamierza zadowolić się półśrodkami, a myśli wyłącznie o powrocie do ekstraligowej elity.
Lider projektu sportowego
Prezes Grzegorz Leśniak nie ukrywa, że Doyle ma być jednym z filarów całego projektu. – Jason zna szczegóły strategii klubu Cellfast Wilki Krosno i chce być czołową postacią, która sprawi, że plany zostaną zrealizowane. Chcemy razem cieszyć się z wygranych meczów i przysporzyć sporo radości fanom i partnerom klubu – powiedział sternik krośnieńskiego żużla.
Budowa składu trwa
Podpisanie umowy z Jasonem Doyle’em to dopiero początek budowy kadry na sezon 2026. W najbliższych dniach powinniśmy poznać kolejnych zawodników, którzy wspólnie z mistrzem świata z 2017 roku stworzą trzon drużyny mającej walczyć o awans.
Jedno jest pewne – w Krośnie znów wrze od emocji, a powrót Jasona Doyle’a to sygnał, że Cellfast Wilki chcą nie tylko wrócić do PGE Ekstraligi, ale też zrobić to z przytupem.
Sezon 2025 w barwach Włókniarza Częstochowa
Ostatni sezon Jasona Doyle’a był dla niego wyjątkowym sprawdzianem charakteru. Australijczyk rozpoczął rok pechowo – podczas Grand Prix Polski w Warszawie doznał zwichnięcia biodra, a później uraz nawrócił w meczu PGE Ekstraligi w barwach Włókniarza Częstochowa. Konieczne były leczenie i rehabilitacja, w tym intensywne zabiegi oraz korzystanie z komory hiperbarycznej, by jak najszybciej wrócić na tor.
Mimo trudnych chwil, Doyle nie poddał się i wrócił do ścigania w wielkim stylu. Sam zawodnik przyznawał, że czuł niedosyt i pragnął udowodnić, że nadal potrafi być liderem drużyny. Po powrocie na tor błyskawicznie odbudował formę, wygrywając kluczowe wyścigi i pokazując mentalność prawdziwego mistrza.
Statystyki mówią same za siebie – Doyle uzyskał w sezonie 2025 bardzo solidny average 2.099, w 15 meczach zdobywając 160 punktów i 10 bonusów. Był jednym z liderów ekipy spod Jasnej Góry i odegrał kluczową rolę w utrzymaniu Włókniarza w PGE Ekstralidze.
Australijczyk pokazał, że potrafi podnieść się po ciężkiej kontuzji i wrócić jeszcze mocniejszy. To doświadczenie oraz mentalność zwycięzcy sprawiają, że jego ponowny angaż w Krośnie budzi tak duże emocje i nadzieje.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu magazynzuzel.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz