Zamknij

To będzie pasjonująca walka o tytuł mistrza świata w Vojens

Andrzej Bartkowiak 10:11, 12.09.2025 Aktualizacja: 10:13, 12.09.2025
Skomentuj fot. FIM Speedway /Taylor Lanning fot. FIM Speedway /Taylor Lanning

Przed nami ostatnia, decydująca runda Grand Prix na żużlu. Na torze w Vojens nastąpi dekoracja najlepszych zawodników globu. Czy po raz szósty po tytuł sięgnie Bartosz Zmarzlik? Zadanie ma bardzo trudne, bo na kolejne jego potknięcie czeka Brady Kurtz.

[ZT]38448[/ZT]

Australijczyk doskonale pojechał w ostatnich turniejach i cały czas depcze po piętach aktualnemu mistrzowi świata. Poprzednia impreza też zakończyła się zwycięzcem Kurtza, pomimo że Zmarzlik odjechał niemal doskonałe zawody. Przegrał jednak ten decydujący bieg. Dobrze, że Polak zdobył dodatkowe dwa punkty w kwalifikacjach, bo tak jego przewaga wynosiłaby zaledwie punkt. Są jednak trzy, co może mieć kolosalne znaczenie. Obiekt w Vojens jest jednym z ulubionych Zmarzlika. Niemal zawsze osiągał tam dobre wyniki. Przed rokiem mistrz świata był tam drugi, za plecami Lamberta. Taski wynik, czyli ewentualne drugie miejsce, nawet gdyby po raz kolejny wygrał Kurtz zapewniłoby mu kolejne, szóste złoto. Obaj pretendenci do złota na pewno przystąpią do decydujących zawodów z wielką koncentracją i determinacją. Na pewno pojawi się też stres. Kto sobie z nim lepiej poradzi i będzie miał po prostu swój dzień? Wierzymy, że Polak.

Trochę w cieniu tej rywalizacji trwać będzie też walka o brązowy krążek. Trzeci na tę chwilę Daniel Bewley ma pięć punktów więcej od Fredrika Lindgrena. Przed imprezą we Wrocławiu trzeci był jeszcze Szwed, ale po fatalnym turnieju został wyprzedzony przez Brytyjczyka. W Danii będzie się starał odbić tę pozycję i zakończyć GP2025 również na podium.

Równie ciekawie jest w środku stawki, gdzie walka będzie się toczyć o to, by pozostać w cyklu. W bardzo dobrej sytuacji są Andrzej Lebidiev oraz Dominik Kubera, bo obojętnie które miejsca zajmą na koniec, to i tak pojadą w cyklu również w przyszłym sezonie. Obaj bowiem awansowali poprzez Grand Prix Challenge. Tu czeka nas za to interesująca walka o pozostanie w elicie z udziałem Mikkela Michelsena, Maksa Fricke'a oraz Andersa Thomsena. Dosłownie jeden wyścig może w Vojens decydował o tytule o brązie, czy o utrzymaniu w gronie najlepszych zawodników świata.

Początek sobotniego ścigania w Vojens o godzinie 19.30.

Klasyfikacja po 9 z 10 turniejów Grand Prix (czołówka)

1. Bartosz Zmarzlik – 165

2. Brady Kurtz – 162

3. Daniel Bewley – 128

4. Fredrik Lindgren – 123

5. Jack Holder – 112

6. Andrzej Lebiediew – 86

7. Max Fricke – 75

8. Robert Lambert – 72

9. Anders Thomsen – 63

10. Mikkel Michelsen – 62

11. Dominik Kubera - 59

(Andrzej Bartkowiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%