Fogo Unia Leszno nie zawiodła swoich kibiców i w decydującym starciu z Texom Stalą Rzeszów wygrała 54:35. „Byki” od początku kontrolowały przebieg wydarzeń na torze i potwierdziły, że są drużyną gotową na powrót do PGE Ekstraligi. A Stal?
[ZT]38379[/ZT]
[FOTORELACJANOWA]365[/FOTORELACJANOWA]
Rzeszowianie, mimo ambitnej postawy i kilku dobrych wyścigów Pawła Przedpełskiego czy Keynana Rew, nie byli w stanie nawiązać równorzędnej walki. Stal kończy sezon na etapie półfinałów i będzie musiała jeszcze poczekać na powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej. Przed drużyną z Podkarpacia czas podsumowań i decyzji dotyczących przyszłości zespołu. Przeczytajcie co po tym meczu powiedział Paweł Piskorz, menadżer Texom Stali Rzeszów
Panie trenerze, koniec sezonu. Jakie podsumowanie tego spotkania i tego toru, bo wiem, że były problemy.
Słuchajcie, no sezon uważam, że wyciągnęliśmy z tego sezonu maksimum, które mogliśmy osiągnąć jadąc tak naprawdę od początku bez lidera, którego straciliśmy. Uważam, że wynik jest bardzo dobry. No Unia Leszno – widać, że to jest klub ekstraligowy i zasługuje na Ekstraligę. Liczę, że ten finał wygrają i znajdą się w tej Ekstralidze, bo miejsce tak utytułowanego klubu jest tylko w Ekstralidze.
Co ze zdrowiem Marcina Nowaka i Keynana?
No tak, Marcin Nowak uskarża się na mocny ból w plecach oraz nadgarstek. Wiem, że teraz jest ciut lepiej, ale będzie poddany tutaj w leszczyńskim szpitalu badaniom tomograficznym i wtedy ocenimy. No Keynan oczywiście gorzej po upadku, stąd też decyzja, że puściliśmy juniorów, bo zawodnicy już wiedzieli, że jest po meczu. Dla młodych to zawsze jest jakieś dodatkowe doświadczenie, więc tak to wyglądało.
Widzieliśmy w waszych mediach społecznościowych post dotyczący toru, dotyczący tego, że był nieregulaminowy na kilka godzin przed spotkaniem. Gdyby mógł trener opisać, co tutaj się działo, jakie były prace przeprowadzane i dlaczego ten tor był nieregulaminowy i co w końcu się stało, że został regulaminowy.
To, że tor był nieregulaminowy, to decyzję taką podjął komisarz z sędzią. My raczej nie wnioskowaliśmy tutaj, że coś jest nie tak, tylko przychyliliśmy się do opinii komisarza i sędziego. No zdajemy sobie sprawę, że były tu opady. Natomiast gospodarz mógł zadziałać z plandeką, ale to nie ma co roztrząsać. Tor był równy dla wszystkich. Na pewno tor był dzisiaj mocno wymagający i to też widać po czasach, że w szczególności ten pierwszy łuk i wyjścia z niego, gdzie zrobiła się wyrwa i odparzanie, które wyciągało zawodników. Na tym też Marcin Nowak niestety nie utrzymał się na motocyklu. Tak jak mówię – nie ma co, tor był równy dla wszystkich. To jest prawo gospodarza. U nas w Rzeszowie tak samo były problemy na początku – tor nie był regulaminowy, ale wiedzieliśmy od początku, że gospodarze sobie z tym poradzą przed rozpoczęciem meczu.
Kilka dni temu widziałem wypowiedź trenera, jakoby to była koniec trenerskiej przygody ze Stalą Rzeszów. Podtrzymane zdanie, czy jednak w przyszłym sezonie będzie kolejna próba awansu do Ekstraligi?
Pozwoli pan, że nie odpowiem jeszcze na to pytanie, bo mówię – jeszcze wiele muszę przemyśleć. Też mówię – zdrowie tutaj jest ważne, inne różne opcje. Natomiast nie chcę podejmować pochopnych decyzji. Teraz znowu coś rzucać – co się wydarzy, tego nie wiem. Przed nami rozmowy z nowymi władzami i pewnie wtedy na pewno podejmiemy jakieś stosowne decyzje. Tak jak mówię, dla mnie Stal Rzeszów to jest klub wyjątkowy w moim sercu. Tak naprawdę w moim sercu zawsze była Wisła Kraków, a teraz do tej Wisły Kraków doszła żużlowa Stal Rzeszów i za ten klub też poświęcę na pewno dużo. Stal Rzeszów przez te cztery lata, jak tutaj jestem w tym całym projekcie – de facto od początku – stała się dla mnie naprawdę klubem ważnym. Cała społeczność kibiców Stali Rzeszów – też im dziękuję za te wszystkie lata. Nie mówię, że dziękuję, że to koniec, bo takiej decyzji teraz nie powiem państwu. Natomiast wiem jedno – Stal Rzeszów to jest wspaniała społeczność i Stal Rzeszów też zasługuje na to, żeby kiedyś znaleźć się w Ekstralidze.
Fogo Unia Leszno Nazar Parnicki 12+1 (1, 3, 3, 2*, 3), Janusz Kołodziej 8+1 (3, 1, 2*, 2), Josh Pickering 5 (0, 1, 2, 2, 0), Ben Cook 11+2 (2, 3, 1*, 3, 2*), Grzegorz Zengota 9+2 (1*, 1*, 2, 3, 2), Kacper Mania 4 (3, 1, 0), Antoni Mencel 5+2 (2*, 2, 1*), Emil Konieczny NS
Texom Stal Rzeszów Paweł Przedpełski 10+1 (2*, 3, 1, 1, 3), Nicolai Klindt 0 (0, 0, 0), Marcin Nowak 4 (3, 0, 1, w), Jacob Thorssell 8 (2, 2, 3, 0, 1), Keynan Rew 11 (3, 2, 3, 3, w), Adrian Przybyło 0 (0, 0), Franciszek Majewski 1 (1, 0, 0), Wiktor Rafalski 1 (0, 0, 1)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz