Zamknij

Imponujący postęp Brytyjczyka

Andrzej Bartkowiak 10:23, 06.11.2025 Aktualizacja: 10:24, 06.11.2025
Skomentuj fot. Jan Kwieciński fot. Jan Kwieciński

To był najlepszy sezon tego zawodnika w historii jego występów w Polsce. Tom Brennan, bo o nim mowa, poprawił się względem poprzedniego sezonu aż o 19 pozycji. Brytyjczyk miał szansę wywalczyć z Abramczyk Polonią Bydgoszcz upragniony awans do PGE Ekstraligi. Misja ta jednak się nie powiodła.

[ZT]38780[/ZT]

Do Brennana nikt nie może mieć jednak większych uwag. Na tyle z jego strony nie liczono, a jeśli chodzi o zawodników do lat 24 lepszy na zapleczu ekstraligi był od niego tylko Nazar Parnitskyi, czyli indywidualny mistrz świata juniorów. Tom Brenna, wciąż bardzo młody zawodnik, osiągnął w minionym sezonie średnią bliską 2 punktów na bieg (1,987). Poza ligą potrafił ścigać się jak równy z równym w SEC, że przypomnimy choćby jego bardzo udany turniej w Lesznie. Brytyjczyk za chwilę może deptać po piętach swoim rodakom, startującym w elicie, czyli Robertowi Lambertowi i Danielowi Bewley'owi. Jego udane występy w Abramczyk Polonii Bydgoszcz nie uszły uwadze miejscowych działaczy. Początkowo wydawało się, że Brennan może być pierwszym zawodnikiem do ,,odstrzału” Ten jednak zaimponował kierownictwu zespołu znad Brdy, dostając w nagrodę kolejny kontrakt z bydgoskim klubem, choć nie będzie już zawodnikiem spełniającym kryteria żużlowca U24. O miejsce w składzie może mu być znacznie trudniej. O kadrę meczową będzie musiał prowadzić ostrą rywalizację z Woźniakiem, Buczkowskim, Łoktajewem oraz Huckenbeckiem.

Brennan tak się rozochocił minionym sezonem, że postanowił sobie go przedłużyć o występy za oceanem. Reprezentant Wielkiej Brytanii wyleciał za ocean, by wziąć udział w imprezie pod nazwą World Speedway International. Niestety tej podróży nie będzie dobrze wspominał. Podczas jednej z sesji treningowych zawodnik upadł na tor, co zakończyło się przykrą kontuzją, zakończoną wizytą w szpitalu i operacją... Początkowo nikt nie wiedział co to za uraz. Okazało się potem, że mocno ucierpiała jego noga, w której doszło do złamań. Większe światło na całą sprawę rzucił wpis bydgoskiego klubu w mediach społecznościowych.

„Tom jest już po operacji złamanej lewej kości piszczelowej i strzałkowej. Zabieg przebiegł pomyślnie. Wkrótce zawodnik opuści szpital. W najbliższym czasie rozpocznie rehabilitację” – możemy przeczytać.

Nie ulega wątpliwości, że przed Brytyjczykiem duże wyzwanie w sezonie 2026. Nie możemy go skazywać na przegraną walkę o skład w Bydgoszczy. Patrząc na jego postępy i nieustępliwą postawę na torze jesteśmy przekonani, że koledzy z drużyny będą czuli jego oddech na plecach. Póki co Brennan musi jednak rozpocząć ciężką pracę o pełną sprawność kontuzjowanej nogi. Wierzymy, że do nowego sezonu po kontuzji nie będzie już śladu.

 

(Andrzej Bartkowiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%