Wiktor Przyjemski: „Boję się, że przyjdzie dół”

Wiktor Przyjemski z Abramczyk Polonii Bydgoszcz jest uznawany za jeden z największych młodych talentów w polskim speedwayu. 17-latek został czołową postacią nie tylko w bydgoskiej drużynie, ale również w 1.lidze. Przed wychowankiem bydgoskiego klubu jeszcze kilka sezonów ścigania w kategorii juniorów. Nie tylko w Bydgoszczy wiążą z nim duże nadzieje na przyszłość.

[ZT]28560[/ZT]

- To wszystko dzieje się dość szybko. Mam na myśli dobre wyniki. Troszkę boję się, że przyjdzie dół i będzie mi z tym ciężko, ale z drugiej strony nie ma co przejmować się rzeczami, które będą — wyznał Wiktor Przyjemski przed kamerą telewizji klubowej Polonii Bydgoszcz.

Przyjemski był łakomym kąskiem dla klubów ekstraligi. I śmiało mógłby spróbować powalczyć w elicie, Młody bydgoszczanin postanowił jednak zostać w macierzystym klubie. O startach w ekstralidze nie rezygnuje, mówi "najlepiej w barwach Polonii". Za te słowa dodatkowo zyskał szacunek i uznanie kibiców nad Brdą. To jednak sygnał ze strony wychowanka, który nie mówi wprost, ale daje do zrozumienia włodarzom klubu, że interesuje go walka o ekstraligę.

Przyjemski w tym roku zaliczył drugi sezon startów w lidze, zdobywając - jak na juniora - imponujący wynik ze średnią biegową 2,20 pkt. 17 - latek znalazł się na 6 miejscu w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników 1.ligi.