Ciąg dalszy afery po meczu Cellfast Wilki Krosno – ebut.pl Stal Gorzów.

Nie milkną komentarze i kontrowersje związane z przerwanym meczem w Krośnie są szczegółowo dyskutowane nie tylko przez kibiców. Głos w sprawie zabrali przedstawiciele Głównej Komisji Sportu Żużlowego. Oświadczenie wydał klub z Krosna. Nas zastanawia jeszcze jedno - jaką rolę pełnią i przede wszystkim za co odpowiadają na zawodach komisarz i przewodniczący jury zawodów?

[ZT]30212[/ZT]

Żużlowe władze rozliczają Wilki Krosno i na nie spadają gromy. Beniaminek próbując bronić się, wydał oświadczenie. Milczą przedstawiciele z ramienia organu nadzorującego. A przecież byli na zawodach komisarz i przewodniczący jury. Czy wszystkiemu jest winny tylko gospodarz meczu?

- Osiem godzin przed zawodami, komisarz obowiązkowo musi być na obiekcie. Sędzia przyjeżdżając na obiekt cztery godziny przed zawodami, dokonuje pierwszego odbioru i ten tor nie został odebrany - poinformował Leszek Demski, szef sędziów żużlowych. - Próba toru pokazała, że należało ten mecz rozpocząć. Same zawody pokazały jednak, że nie było sensu ich rozpoczynać. Przebieg zmagań potwierdził, że należało ogłosić walkower przed zawodami.

Czyli co, sędzia popełnił błąd otwierając mecz, który - zdaniem Demskiego - nie powinien się rozpocząć? Dobra wola arbitra spowodowała całe zamieszanie, kilka wypadków i przerwanie meczu?

Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:

- W tym monecie przerywamy zawody ze względu na stan toru, który nie spełnia warunków bezpiecznej jazdy. Widzieliśmy w trakcie, jak się tor zachowywał. Daliśmy organizatorowi duże szanse, aby ten tor przygotować, ale po tych biegach okazało się, że jednak dalej nie możemy jechać - mówił sędzia Paweł Słupski po 9. biegu, gdy zakończył rywalizację Krosna z Gorzowem.

W Krośnie zapewniają, że nie mieli złych intencji. Pragną zmazać plamę, naprawić błędy. Zdaniem władz klubu, znaczącą role w przygotowaniach do meczu, odegrała pogoda.

[ZT]30208[/ZT]

"Jakiekolwiek prace na torze po opadach były możliwe dopiero od sobotniego przedpołudnia i były prowadzone w obecności komisarza toru. Niestety w sobotę wieczorem Krosno nawiedziły kolejne opady, tym razem w postaci godzinnej burzy z deszczem. Od niedzielnego poranka ponownie pod nadzorem komisarza działaliśmy, by tor był jak najbardziej komfortowy dla zawodników. Decyzją arbitra mecz został zakończony po 9 biegu.

Pragniemy zaznaczyć, że w ostatnich tygodniach wykonaliśmy bardzo intensywne prace na torze, które doprowadziły nawierzchnię do bardzo dobrego stanu. Przesianie, wymieszanie, ułożenie i wyprofilowanie sprawiło, że tor podczas wtorkowego meczu U24 Ekstraligi Krosno – Toruń był bardzo dobry, żeby nie napisać idealny.

Komisarz Tomasz Walczak nie miał zastrzeżeń i pochwalił przygotowanie nawierzchni.

Niestety, opady deszczu, które rozpoczęły się podczas wtorkowych prac pomeczowych uniemożliwiły rozłożenie plandeki, która najpewniej zminimalizowałaby ich skutki.

Nie mieliśmy żadnych złych intencji, by tor był tak wymagający jak wczoraj" - przekazały następnego dnia po meczu Cellfast Wilki Krosno.

[ZT]30211[/ZT]

Ekstraliga Żużlowa spółka z o.o., jako organ nadzorujący rozgrywki w poniedziałek podjął decyzję.

„W związku ze stanem toru przed i w trakcie meczu 6. rundy PGE Ekstraligi CELLFAST Wilki Krosno – EBUT.PL Stal Gorzów z 21 maja 2023 roku, Ekstraliga Żużlowa w dniu 22 maja wystąpiła do GKSŻ z wnioskiem o cofnięcie licencji toru w Krośnie. Dodatkowo wszczęto postępowanie dyscyplinarne wobec klubu z Krosna i osób urzędowych zaangażowanych i odpowiedzialnych za przygotowanie toru do zawodów” – czytamy w komunikacie Speedway Ekstraligi.

Wynik meczu Cellfast Wilki Krosno – ebut.pl Stal Gorzów 26:28 (mecz przerwany po 9 biegach)

Robert Duda