To niewiarygodne, co dzieje się w Fogo Unii Leszno, gdzie kontuzja goni kontuzje. "Byki" od dłuższego czasu mają kłopot ze skompletowaniem drużyny. I to nie jest koniec złych wiadomości dla najbardziej utytułowanego żużlowego klubu w Polsce. Kolejny zawodnik Unii właśnie doznał groźnej kontuzji.
[ZT]30413[/ZT]
- Zawody ukończyłem z dorobkiem 3 punkty (3, u). Po upadku w drugim biegu czeka mnie dość długa przerwa, ponieważ złamałem kręgosłup w odcinku piersiowym - przekazał wychowanek leszczyńskiej Unii.
[ZT]30406[/ZT]
To już nie jest pech, co dzieje się w tym roku w drużynie z ulicy Strzeleckiej. To jakieś fatum, jakie zawisło nad Strzelecką - seria wypadków i kontuzji. A przecież przed "Bykami" najważniejsze mecze sezonu, które zdecydują o być albo nie być w ekstralidze w 2024 roku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz