Dobre wiadomości napływają do nas z Lublina. Okazuje się, że Dominik Kubera i leczenie jego kontuzjowanego kręgosłupa znajdują się na ostatniej prostej. "Domin" podjął pierwsze próby powrotu do ścigania. Jak się okazuje, poradził sobie. Jest dobrze!
[ZT]30460[/ZT]
Minęło półtora miesiąca od wypadku Kubery na Stadionie Narodowym w Warszawie podczas kwalifikacji przed zawodami Speedway Grand Prix. Żużlowiec Platinum Motoru Lublin uszkodził kręgosłup i jak wstępnie zapowiadali lekarze, leczenie i rehabilitacja miały trwać przynajmniej trzy miesiące. Ale nie od dziś wiadomo, że żużlowcy są jak koty, na nich goi się dwa razy szybciej.
Tak też jest w przypadku Kubery. Zawodnik drużynowego mistrza Polski trenował po raz pierwszy po kontuzji. Na torze stadionu przy Alejach Zygmuntowskich pojawił się we wtorek. Następny trening z jego udziałem zaplanowano w czwartek.
[ZT]30458[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz